Katarzyna Bosacka w pracy dziennikarskiej poświęciła się tematyce zdrowego żywienia i praw konsumenckich. Przez kilkanaście lat pracowała w TVN Style, gdzie była prowadzącą popularnych formatów, między innymi Wiem, co jem i Wiem, co kupuję, które przyniosły jej też sympatię widzów. Co jakiś czas Bosacka lubi też rozkręcić aferę w słusznej sprawie, jak wtedy, kiedy dostało się od niej Robertowi Lewandowskiemu za reklamowanie Coca-Coli.
Jakiś czas temu Katarzyna Bosacka przyjrzała się bliżej bijącym rekordy popularności lodom sprzedawanym przez Ekipę Friza. Po analizie poszczególnych składników dziennikarka oceniła je jako "kiepskie".
Nie ma się o co zabijać, typowy, wysokoprzetworzony produkt przemysłowy - napisała na Facebooku.
Tym razem Bosacka wzięła pod lupę sygnowany logo Ekipy napój. Jego skład bardzo jej się nie spodobał. Dziennikarka wypomniała youtuberom, że liczą się dla nich przede wszystkim pieniądze:
20 łyżeczek cukru w litrze? Napój truskawkowy bez truskawek? No i co z tego, że dzieci w Polsce są coraz grubsze, gdy dla Ekipy Friza liczy się tylko kasa? Nowe napoje o smaku truskawkowym i cytrynowym mają podobnie kiepski skład, co lody Ekipy.
Obciążyła ich też odpowiedzialnością za promowanie niezdrowego jedzenia:
No i ta cena. Za 250 ml wody z cukrem musimy zapłacić, uwaga… 4,49 zł, co oznacza, że litr kosztuje prawie 20 zł! Każdy, kto promuje śmieciowe jedzenie wśród dzieci, powinien brać pełną odpowiedzialność za to, co robi.
Ma rację?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!