Trudno sprzeczać się ze stwierdzeniem, że Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski tworzą jedną z gorętszych par rodzimego show-biznesu. Niebawem miną dwa lata, odkąd zakochani zostali niejako zmuszeni do ujawnienia światu, że łączy ich miłosna relacja. Tuż po związkowym coming oucie para regularnie gościła na pierwszych stronach kolorowej prasy, lecz z czasem szum wokół "Kurzopków" nieco ucichł. Wszystko przez to, że na początku roku prezenterzy, podobnie jak reszta "starej" ekipy, pożegnali się z "Pytaniem na Śniadanie".
Zdaje się, że niebawem Katarzyna i Maciej znów będą nam "wyskakiwać z lodówki", gdyż nawiązali współpracę z Polsatem. Gwiazda "M jak miłość" powróciła na antenę słonecznej stacji już w czerwcu, kiedy to miała okazję poprowadzić jeden z koncertów w ramach Polsat Hit Festiwal. Z kolei od września widzowie będą mogli podziwiać ją w nowym reality show "Moja mama i twój tata". Jakby tego było mało, Kasia będzie też gospodynią "halo, tu Polsat" - tym razem jak za starych, dobrych czasów - w duecie z ukochanym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski zdradzają sekrety związku
Tuż po prezentacji jesiennej ramówki Polsatu ruszyła machina promocyjna. Premierowe odcinki śniadaniówki zostaną wyemitowane w ostatni weekend wakacji. W mediach społecznościowych "halo, tu Polsat" regularnie pojawiają się nagrania, dzięki którym widzowie mogą lepiej poznać duety gospodarzy programu. W najnowszej rolce Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski stanęli w ogniu pytań i ujawnili sporo sekretów z prywatnego życia.
ZOBACZ TEŻ: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski nawiedzają butiki z elegancką odzieżą w centrum Warszawy (ZDJĘCIA)
Dowiedzieliśmy się m.in, że Kasia jest większym śpiochem, a Maciej ma więcej par butów. Prezenter sportowy został jednogłośnie uznany za większego kawosza i zdradził, że "pije kawę od rana do wieczora". Nie było też problemu z ustaleniem, że to odtwórczyni roli Kingi Zduńskiej spędza więcej czasu z telefonem w ręku i jest lepszym kierowcą. Zakochani nie byli tak zgodni, gdy pytano ich o to, kto częściej się spóźnia, a także o to, kto lepiej opowiada żarty.
Wulkan dowcipu - stwierdził z nutką sarkazmu Kurzajewski, gdy zobaczył, że ukochana wskazała siebie.
No przepraszam najmocniej, ja sypię jak z rękawa - kontrowała Cichopek.
Zobaczcie najnowsze nagranie z Kurzopkami. Poczuliście ten luz i spontaniczność?