No i stało się. Jak poinformował Super Express, po całych 14 latach związek małżeński Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela dobiegł oficjalnie końca. Para rozstała się wyjątkowo sprawnie. Starczyła im pojedyncza rozprawa wyznaczona na ten 25 sierpnia na godzinę 11:30. Celebryci nie spotkali się co prawda na sali sądowej, gdyż całość przeprowadzona została za pośrednictwem kamerek internetowych. Co ciekawe, rozprawa rozwodowa potrwała jedynie godzinę.
Tabloidowi udało się skontaktować z Katarzyną Cichopek. Gwiazda udzieliła tylko jednej wypowiedzi odnośnie rozwodu. Zaskakuje szczególnie wyjątkowo przyjazny sposób, w jaki wypowiada się o byłym już mężu. Wygląda na to, że to oficjalny koniec prania brudów w kolorowej prasie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cieszę się, że oboje zgodnie doprowadziliśmy sprawę rozwodową do końca. Dziękuję Marcinowi za 17 wspólnych lat i dwoje wspaniałych dzieci. Życzę mu szczęścia i powodzenia. A ja zaczynam nowy rozdział w życiu. Z radością patrzę w przyszłość. Dziękuję z całego serca mojej rodzinie i przyjaciołom za wsparcie - powiedziała Cichopek w rozmowie z Super Expressem.
Ciekawe tylko, czy równie ciepło nastawiony do swojej "ex" jest Marcin Hakiel. Niestety, póki co tego się raczej nie dowiemy, gdyż tancerz odmówił dziennikowi komentarza.
Myślicie, że Kasi i Marcinowi uda się utrzymać po rozwodzie przyjacielskie stosunki?