Mimo wielokrotnych zapewnień Paulina Smaszcz nie ustaje w publicznych wypowiedziach na temat Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek. Gdy ostatnio prezenter zrelacjonował wyprawę do Włoch, gdzie spotkał się z synem i nowo narodzoną wnuczką, była ukochana Macieja ponownie zabrała głos. "Kobieta petarda" przypisała sobie zasługi za rzekomą poprawę relacji synów z ojcem. Podkreśliła też, że się z tego faktu "cieszy".
W odwiedzinach u pierworodnego Maćkowi towarzyszyła oczywiście Katarzyna Cichopek. Celebrytka chętnie relacjonowała wizytę w Italii, odnajdując się w roli instagramowej turystki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Cichopek reaguje na przytyki Pauliny Smaszcz?
Od kilku dni Kasia jest już jednak w Warszawie. W środę wrzuciła zdjęcia, na których widzimy, jak przyodziana w pomarańczowy komplet i szpilki, kroczy dumnie po stolicy. Do fotografii załączyła nieco refleksyjny podpis.
Idę w kierunku marzeń i szczęścia. Odważnym krokiem, z uśmiechem na ustach. Czasem mam górkę, ale to nic dziwnego skoro wchodzę na szczyt - pisze, na koniec odnosząc się do sztuki teatralnej ze swoim udziałem: Ten, kto widział spektakl "Przygoda z ogrodnikiem", ten wie doskonale.
Fani chwalą "klasę" Katarzyny Cichopek
Pod postem gwiazdy TVP zaroiło się od komentarzy.
Elegancka kobieta; Stylizacja sztos; Ślicznie - komplementowali fani.
Nie zabrakło także sugestii, że wpis może być reakcją na piętrzące się od miesięcy wypowiedzi Smaszcz:
Wpis subtelny, ale w końcu wiadomo, o co chodzi. Klasa; Tak trzymać!; Pani Kasiu, dobrze powiedziane; To dobrze, że czasem jest pod górę. Cały sens zdobywana szczytu jest w trudzie wspinaczki. To ta wspinaczka świadczy o Twojej sile i charakterze. Więc życzę Ci Kasiu powodzenia w tej wędrówce do marzeń - czytamy.
Rzeczywiście "wiadomo, o co chodzi"?