Piątkowe wydanie "Pytania na Śniadanie" poprowadzili Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. W programie kącik show biznesowy zaprezentowała Aleksandra Grysz. Głównym tematem rozmowy był stan zdrowia Madonny. Jakiś czas temu piosenkarka została znaleziona nieprzytomna na podłodze swojego mieszkania w Nowym Jorku. Gwiazda trafiła na na oddział intensywnej terapii, gdzie była intubowana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
U artystki zdiagnozowano poważną infekcję bakteryjną i choć Madonna wróciła już do domu, to jej stan zdrowia pozostawia jeszcze wiele do życzenia. Prezenterzy zaczęli spekulować o domniemanych przyczynach choroby. Nie pozostawili na wokalistce suchej nitki.
Jest wyczerpana. Wydaje mi się, że chyba wszyscy sobie zdajemy sobie sprawę, że Madonna nie prowadzi zbyt zdrowego trybu życia, jeżeli chodzi o jakieś takie, delikatnie mówiąc, używki. Myślę, że to też nie pozostało bez wpływu na jej zdrowie - powiedziała Grysz.
Katarzyna Cichopek spekuluje na temat choroby Madonny
Podczas wyświetlania zdjęć Madonny, Maciej Kurzajewski również dorzucił swoje "trzy grosze".
Niby ta sama, a jednak nie ta sama - palnął.
W pewnym momencie Cichopek wysnuła niezwykle oryginalną teorię, którą nie omieszkała się podzielić podczas emisji. Zdaniem ukochanej Macieja infekcja bakteryjna, której nabawiła się gwiazda, może wynikać z zabiegów odmładzających.
Może to jest właśnie problem, że tam dosyć dużo ingerencji zewnętrznych, różnych substancji wstrzykniętych. To nie jest obojętne dla organizmu - stwierdziła prowadząca.
Na koniec kącika show biznesowego prezenterzy wyrazili nadzieję na szybką rekonwalescencję piosenkarki. Para liczy, że gwiazda wyruszy w zaplanowaną trasę koncertową.