Niedawno okazało się, że szeregi Pytania na śniadanie zasiliła Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. Dziennikarz i gwiazda M jak miłość tym samym zastąpili jedną z dotychczasowych par prowadzących - Macademian Girl oraz Roberta El Gendy'ego. Jak udało się ustalić Pudelkowi, Cichopek i Kurzajewski wynegocjowali z TVP całkiem zadowalające stawki za swoje telewizyjne występy.
Przypomnijmy: TYLKO NA PUDELKU: Wiemy, ile Maciej Kurzajewski i Kasia Cichopek zarobią w "Pytaniu na Śniadanie"!
Kasia z przejęciem przygotowuje się do każdego porannego wydania programu. W ubiegłym tygodniu celebrytka próbowała wraz z zaproszonymi gośćmi odpowiedzieć na pytanie "Dlaczego mężczyźni zdradzają". Cichopek, będąca w 12-letnim związku z Marcinem Hakielem, postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami na ten temat. Jak możecie się domyślić, jej wypowiedź wywołała u widzów mieszane uczucia.
Mimo kilku potknięć, Kasia zdaje się nie przejmować negatywnymi opiniami. W rozmowie z Pudelkiem prezenterka zapewnia, że w swoim 20-letnim doświadczeniu medialnym ma na koncie prowadzenie kilku programów na żywo. Aktorka przekonuje, że przyjęcie roli prezenterki zmusiło ją do wyjścia ze strefy komfortu, w której przebywała do tej pory, recytując przed kamerą wyuczony tekst. Dzielna Kasia zapewnia, że w programie na żywo musi na bieżąco reagować na to, co dzieje się na wizji.
Stresik jest zawsze. To program na żywo. Na prowadzących ciąży duża odpowiedzialność. To cudowne doświadczenie. Wyszłam ze swojej strefy komfortu. Do tej pory miałam tekst przesyłany i uczyłam się go na pamięć. Tutaj muszę na żywo reagować. Nowy warsztat, wielu rzeczy się też tam nauczę. Staram się nie grać, staram się być sobą. W swoim CV mam wielu programów, które prowadziłam na żywo. Bycie live nie jest dla mnie kompletnie obce. Swoje doświadczenie na przestrzeni 20 lat zdobyłam.
Lubicie ją oglądać?
