Jedną z nowości w jesiennej ofercie Polsatu jest program "Moja mama i Twój tata", czyli randkowe show, w którym rodzice szukają miłości pod czujnym okiem swoich pociech oraz prowadzącej - Katarzyny Cichopek.
Wykształcenie w dziedzinie psychologii oraz ostatnie wydarzenia w życiu prywatnym Cichopek sprawiały, że wydawała się idealną kandydatką do tej roli. Nie dla wszystkich. Po pierwszych dwóch odcinkach pojawiło się sporo krytycznych komentarzy od widzów, którzy domagali się zmiany gospodyni.
ZOBACZ: Widzowie mocno podzieleni po premierze nowego programu z Katarzyną Cichopek: "Błagam, zmieńcie ją"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Być może ostatni odcinek sprawi, że widzowie zmienią zdanie o Kasi. Cichopek wdała się bowiem w nieprzyjemną pyskówkę z jedną z uczestniczek. Nagranie znalazło się na Instagramie Polsatu i wzbudziło mnóstwo emocji.
Czuję, że coś ci nie odpowiada. Z jednej strony śmiejesz się dużo i jesteś bardzo otwarta, a ja mam wrażenie, że jest coś, co cię blokuje. Czy jest coś, co ci nie odpowiada? - zaczęła Cichopek.
Nie, czuję się bardzo dobrze. Nic mnie nie blokuje - usłyszała w odpowiedzi, która nie do końca ją przekonała.
To ze mną, rozumiem, nie chcesz rozmawiać? Ja odebrałam od ciebie dzisiaj atak. Mówię: "chciałabym się dowiedzieć, z wami porozmawiać", a ty mówisz: "To sobie obejrzyj". To już jest któryś raz... - kontynuowała prowadząca.
ZOBACZ: Katarzyna Cichopek szczerze o relacjach z dziećmi: "Mamusia nie jest już im tak bardzo potrzebna"
Uczestniczka była oporna na wszystkie argumenty, które padały z ust Cichopek, by na koniec rozmowy stwierdzić, że "czuje się traktowana jak w przedszkolu". Jak na ich rozmowę zareagowali widzowie?
Kasia jest super prowadzącą, a ta pani trochę dziwnie się zachowuje; Daje się wyczuć jakąś złośliwość; Zachowała się bardzo nieładnie; Zachowanie tej kobiety przechodzi ludzkie pojęcie. Myślała, że wejdzie w grupę i wszyscy panowie będą wyłącznie tylko nią się interesowali. Cichopek ma tyle empatii w sobie, że chyba ta pani powinna pobierać trochę lekcji od prowadzącej na ten temat - czytamy.
Oglądaliście?