Andrzej Precigs zmarł wczoraj w wieku 74 lat. Smutną informację przekazał Związek Artystów Scen Polskich. Popularnego aktora najmocniej kojarzymy z serialu "M jak miłość", w którym występował nieprzerwanie od samego początku. Przez ponad dwie dekady wcielał się w rolę Zbigniewa Filarskiego, ojca Kingi Zduńskiej.
Grająca jego serialową córkę Katarzyna Cichopek pożegnała aktora na wizji, prowadząc "Pytanie na śniadanie". W pewnym momencie gwiazda opuściła studio, lecz pod koniec odcinka wróciła do zasiadającego u jej boku Macieja Kurzajewskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Cichopek żegna Andrzeja Precigsa we wzruszającym wpisie na Instagramie
Jeszcze w trakcie dzisiejszego wydania programu śniadaniowego Cichopek opublikowała na swoim Instagramie post poświęcony Andrzejowi Precigsowi. Aktorzy lubili wspólnie spędzać czas na planie, darząc się wzajemną sympatią i szacunkiem. W emocjonalnym wpisie Kasia wspomina początki ich pracy oraz łączące ich relacje.
Andrzeju, Tatusiu... Byłeś mi niezwykle bliski. Od pierwszego dnia zdjęciowego otaczałeś mnie ojcowską opieką. Wspierałeś mnie zarówno w mojej karierze aktorskiej, jak i prywatnie. Zawsze byłeś obok, z otwartym sercem. Chciałabym Ci podziękować za każdą chwilę i rozmowę, które mieliśmy. Moje serce jest w żałobie. Będę tęskniła. Przytulam mocno Twoją rodzinę, która zawsze była dla Ciebie najważniejsza. Żegnaj, Przyjacielu… - wyznała Katarzyna Cichopek.
Pod poruszającymi słowami podpisali się też internauci, licznie składając słowa kondolencji.
Wyrazy współczucia; Piękne pożegnanie na wizji, płakałam; Kolejny tatuś serialowy; Myślę, że teraz tam gdzieś na górze zagrają razem z Panem Emilianem niejedną piękną rolę... - napisali poruszeni komentujący.
Internauci w ten sposób nawiązali do zmarłego pod koniec ubiegłego roku Emiliana Kamińskiego. Razem z Andrzejem Precigsem tworzyli zgrany duet ekranowy, który cieszył się bardzo dużą sympatią widzów serialu "M jak miłość".