Katarzyna Cichopek ma za sobą niezwykle intensywne tygodnie. Dopiero co powróciła ze słonecznej Italii, gdzie miała okazję spotkać się z synem i wnuczką Macieja Kurzajewskiego, a jej kalendarz już pęka w szwach. Po powrocie do ojczyzny, Katarzyna zatraciła się w wirze medialnych obowiązków, lecz znalazła oczywiście czas dla dzieci, które czekała rundka po escape roomach. Prowadząca "Pytanie na śniadanie" zdradziła też już plany na zbliżające się święta wielkanocne, które spędzi bez ukochanego.
Wśród punktów na imponującej liście zobowiązań Katarzyny od dłuższego czasu znajduje się również rozwój mediów społecznościowych. Jak na prawdziwą influencerkę przystało, Cichopek ochoczo reklamuje na Instagramie produkty i usługi - głównie z zakresu mody i urody. Swoimi płatnymi współpracami z markami Kasia dzieli się z ponad 570 tysiącami obserwatorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Cichopek zaprezentowała obserwatorom prawdziwą reklamową ucztę
W poniedziałek InstaStories Katarzyny Cichopek aż pękały w szwach od reklam i autopromocji. Najpierw zapracowana prezenterka wybrała się do jednej z klinik, aby przed kamerą telefonu poddać się zabiegowi z wykorzystaniem lasera. Później 40-latka znalazła chwilę, aby w pełnym makijażu i domowym zaciszu polecić followersom kosmetyki własnej marki. Z nastaniem mroku, przyszedł czas na kolejną reklamę produktów beauty - tym razem w niespodziewanej odsłonie.
Naturalna Katarzyna Cichopek nagrywa się przed lustrem w samym ręczniku i bez makijażu
Pełna energii Katarzyna zaprezentowała obserwatorom produkty do domowego opalania świeżo po wyjściu spod prysznica! Owinięta jedynie w ręcznik aktorka kolejny raz postanowiła pokazać się fanom w wersji saute i, zarabiając na kolejnej reklamie, wiła się przed lustrem bez grama makijażu. Uwagę zwraca perfekcyjnie gładka cera ukochanej Kurzajewskiego.
Doceniacie tę różnorodność treści na profilu Kasi?