Przed laty Kasia Cichopek była jedną z najbardziej rozchwytywanych polskich celebrytek. Polacy pokochali skromną i sympatyczną "Pyzę" grającą postać Kingi Zduńskiej w serialu M jak Miłość.
W pewnym momencie Kasia wystąpiła w Tańcu z Gwiazdami, gdzie wywalczyła Kryształową Kulę oraz znalazła męża. Od tamtej pory z Marcinem Hakielem są niemal nierozłączni, a także prowadzą wspólny biznes - szkołę tańca. Choć pojawiały się plotki o kryzysie w ich małżeństwie, wygląda na to, że ostatnio jest między nimi lepiej niż kiedykolwiek.
Kasia i Marcin doczekali się dwójki dzieci, dla których aktorka częściowo wycofała się z show biznesu. Zamiast pozować na ściankach, woli spędzać czas z rodziną. Ostatnio zabrała córkę, Helenkę, do stadniny koni, gdzie uczyła ją jazdy na kucyku. Po wiejskim terenie Kasia przechadzała się w efektownej, żółtej sukience.
Dawniej ja galopowałam po Mazurskich terenach, teraz zaszczepiam w córci tę wspaniałą pasję - napisała z rozrzewnieniem celebrytka.
Fani byli ciekawi, dlaczego Kasia zrezygnowała z jeżdżenia.
Inne obowiązki, rodzina, dzieci, praca, brak czasu... - wyjaśniła.
Cichopek nie wyklucza jednak, że w przyszłości znajdzie jeszcze czas na konie.
Muszę wrócić do jazdy konnej, ciężko teraz znaleźć czas, ale miłość do koni pozostała - zapewnia.
Myślicie, że Helenka połknie bakcyla i także pokocha jazdę konną?