Katarzyna Dowbor z telewizją związana jest od lat. Nic dziwnego, że obecnie uchodzi za jedną z najpopularniejszych dziennikarek radiowych i prezenterek w kraju. Prowadząca "Pytanie na Śniadanie" wciąż chętnie angażuje się w nowe projekty, choć formalnie już od sześciu lat mogłaby korzystać wyłącznie z emerytury.
Obecnie wielu przedstawicieli starszego pokolenia gwiazd polskiego show biznesu narzeka na niskie świadczenia emerytalne, które otrzymują, lecz Katarzyna Dowbor raczej nie ma powodów do zmartwień. W przeciwieństwie do wielu koleżanek oraz kolegów po fachu opłacała składki i teraz może liczyć na solidne przelewy z ZUS-u.
ZOBACZ TAKŻE: Katarzyna Dowbor założyła rodzinę, będąc nastolatką. A potem? Trzy rozwody i romans z ŻONATYM mężczyzną
Emerytura Katarzyny Dowbor
Jakiś czas temu "Super Express" wyliczył, że świadczenie emerytalne mamy Macieja Dowbora wynosi około 4 tys. złotych. Chociaż sama Katarzyna Dowbor nie zdradziła dokładniej kwoty, jaką otrzymuje, to zaznaczyła, że nie narzeka. Podczas wywiadu ze wspomnianym tabloidem wyznała, że pracowała na etacie przez 30 lat w państwowej firmie i dbała o regularne odprowadzanie składek do ZUS-u.
Pracowałam na etacie przez 30 lat w państwowej firmie, więc ja odkładałam składki i mam emeryturę. Może ona nie jest jakaś bardzo wysoka, ale nie jest też bardzo niska. Ja spokojnie... nie narzekam - przyznała 66-letnia prowadząca "Pytanie na Śniadanie".
Katarzyna Dowbor nie jest jedyną osobą w telewizji, która pomimo osiągnięcia wieku emerytalnego, nadal pracuje. Karol Strasburger, również jest aktywny zawodowo, ale twierdzi, że jego emerytura jest zbyt niska, by z niej wyżyć.
ZOBACZ TAKŻE: Tadeusz Drozda KARCI gwiazdy, które twierdzą, że ich emerytury są śmiechu warte. "IDIOTYZM. TO JEST AŻ WSTYD"