W ostatnich dniach cała Polska trzymała kciuki za zdrowie Katarzyny Grocholi. Wreszcie we wtorkowy poranek mogliśmy usłyszeć od samej autorki, jak wygląda na chwilę obecną jej stan zdrowia. Przebywająca jeszcze na oddziale Grochola nagrała krótki filmik dla fanów, który zamieściła na Instagramie.
Prosto ze szpitala na Płockiej. Tak, owszem miałam raka prawego płuca. Tak, owszem jestem po podwójnej operacji - zaczęła od suchych faktów gwiazda.
Na szczęście wygląda na to, że dobry humor nie opuszcza pani Katarzyny. Już chwilę później żartowała sobie z nagłego zainteresowania jej osobą.
Teraz ja mam dla państwa zagadkę, bo nigdy nie przybyło mi 500 obserwujących, nawet jak wyszłam za mąż po 60-tce. Ile trzeba mieć raków, nowotworów, żeby mieć milion obserwujących?
Grochola zostawiła też krótką instrukcję, jak można jej pomóc w tej trudnej sytuacji.
Pytają mnie państwo, co można dla mnie zrobić. Nic prostszego, zmieńcie rząd. Dziękuję bardzo, zamierzam przeżyć.
Przypomnijmy: Katarzyna Grochola jest w szpitalu. Przyjaciółka pisarki zabrała głos: "Jest smutna diagnoza"
Pudelek życzy szybkiego powrotu do pełni sił!