Katarzyna Niezgoda i Tomasz Kammel tworzyli parę przez 10 lat, a media mocno interesowały się ich związkiem. Choć ich początki były iście filmowe, a oni sami długo walczyli o łączące ich uczucie, to dziś układają sobie życie u boku innych partnerów. Podczas gdy prezenter konsekwentnie nie chce ujawnić, z kim się spotyka, tak jego ekspartnerka nie ma problemu z zainteresowaniem wokół jej relacji z Pawłem Markiewiczem.
Katarzyna Niezgoda z mężem udzielili wywiadu. Nagle padło nazwisko Kammela
Teraz Niezgoda wraz z mężem przystali na propozycję wywiadu dla "Dzień dobry TVN", w którym opowiedzieli o ich relacji. Wydawałoby się, że po tak wielu latach od rozstania pytanie o Tomasza Kammela raczej nie padnie, ale stało się inaczej. Mateusz Hładki wspomniał o gwiazdorze TVP w niezobowiązujący sposób, a jego ekspartnerka nieoczekiwanie powiedziała na ten temat kilka słów.
Zobacz też: Katarzyna Niezgoda "przyłapana" z mężem w Gdyni. Dumnie prezentowała torbę za 18 tysięcy złotych (ZDJĘCIA)
W trakcie dyskusji dziennikarz zauważył, że Niezgoda nie zabiega o uwagę tabloidów, a jednak te wciąż interesują się jej życiem. Jak stwierdził, wynika to zapewne z faktu, że ona i Kammel tworzyli kiedyś niezwykle medialną parę.
Ty nie robisz nic, co określałoby cię mianem celebrytki, a mimo to wciąż wzbudzasz zainteresowanie dlatego, że byłaś w związku z Tomkiem Kammelem - powiedział nagle Hładki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co ciekawe, Niezgoda nie zignorowała tej uwagi i postanowiła rozwinąć wątek. W odpowiedzi przyznała, że sama nie do końca rozumie to, dlaczego media wciąż się nią interesują, ale po prostu to zaakceptowała. Co więcej, dziś jest wdzięczna za to, że kolorowa prasa okazuje jej zainteresowanie.
To jest dla mnie dużym zaskoczeniem. Kiedyś się na to mocno denerwowałam, bo wkurzały mnie ciągłe publikacje, zdjęcia paparazzi. Ale teraz po latach zmieniłam zdanie i doceniłam to, jestem za to wdzięczna - przyznała.
Na tym jednak nie koniec, bo na późniejszym etapie rozmowy uczestnicy dyskusji kolejny raz wspomnieli o Kammelu. Tym razem zrobił to mąż Niezgody, który, jak twierdzi, wypatrzył ją kiedyś na okładce jednego z magazynów. Wtedy była jeszcze związana właśnie z prezenterem TVP.
Ja ją dziesięć lat temu zobaczyłem na okładce tak przytuloną do Tomka Kammela i sobie wtedy pomyślałem: "Jaka to jest wrażliwa dziewczyna...". Potem się spotkaliśmy po latach i zaiskrzyło - wyznał.