Katarzyna Skrzynecka dzięki charyzmie i przyjaznemu usposobieniu nie może narzekać na brak zawodowych ofert. Gwiazda regularnie pojawia się na deskach teatru oraz na planach filmowych, a od kilku lat zasiada także na miejscu jurorskim w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Mimo tak wielu dobrze płatnych zajęć, aktorka zdaje się być niezadowolona ze swoich finansów, o czym otwarcie narzekała w rozmowie z Pudelkiem.
Niska emerytura nie jest jedynym zmartwieniem na głowie Skrzyneckiej. Są nim także złośliwi obserwatorzy, którzy stale oskarżają gwiazdę o nadmierne korzystanie z aplikacji do upiększania zdjęć. Aktorka wielokrotnie broniła się, mówiąc, że nie zna żadnych programów graficznych. Złożona publicznie deklaracja niestety nie przekonała internautów, co skłoniło poirytowaną Kasię do całkowitego wyłączenia możliwości komentowania pod niektórymi postami.
Najwyraźniej jednak jurorka "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" postanowiła udowodnić, że nie ma nic do ukrycia, dlatego pochwaliła się swoim naturalnym obliczem. Siedząc w garderobie polsatowskiego show, gwiazda urządziła sobie mini sesję zdjęciową
Good-early-morning, od wczesnego ranka w charakteryzatorniach "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Kawka podpisana, bym nie zapomniała, jak się nazywam o 06:30 rano. Jeszcze #nomakeup (bo kreski to makijaż permanentny, czyli tatuaż...) więc jeno brzmię znajomo, skoro jeszcze niedowyglądam - żartowała.
Wersja bez makijażu bardzo spodobała się fanom, którzy wysyłali w stronę Kasi same pozytywne słowa:
Wygląda Pani rewelacyjnie, tak młodzieńczo; Pani Kasiu ładnie w make up, ale bez jeszcze piękniej, natura najpiękniejsza; Wygląda Pani bardzo ładnie bez makijażu, tak promiennie - pisali z zachwytu.
Też jesteście pod wrażeniem?