Trwa ładowanie...
Przejdź na
Szumeralda
|

Katarzyna Sokołowska otworzyła się na temat in vitro i późnego macierzyństwa: "Musiałam odpowiedzieć na pytanie, dokąd będę próbować"

196
Podziel się:

Katarzyna Sokołowska w podcaście magazynu "Elle" otworzyła się na temat późnego macierzyństwa. Szczerze opowiedziała między innymi o tym, jak długa była procedura in vitro i co pomogło jej wytrwać w walce o upragnione dziecko.

Katarzyna Sokołowska otworzyła się na temat in vitro i późnego macierzyństwa: "Musiałam odpowiedzieć na pytanie, dokąd będę próbować"
Katarzyna Sokołowska o późnym macierzyństwie (YouTube)

Katarzyna Sokołowska zdecydowała się na urodzenie dziecka w dojrzałym wieku. Kiedy na świat przyszedł Ivo Lew, reżyserka pokazów mody miała 49 lat. Szczęśliwa mama od czasu do czasu pokazuje w sieci, jak spełnia się w tej roli. Chłopiec jest obecny w jej mediach społecznościowych, gdzie kobieta dokumentuje rodzinne chwile.

Katarzyna Sokołowska otworzyła się na temat późnego macierzyństwa

Katarzyna Sokołowska w podcaście magazynu "Elle" otworzyła się na kilka prywatnych tematów. Mówiła o ślubie z Arturem Kozieją. Opowiedziała też szczerze o macierzyństwie, zdradziła, że zostanie matką, było jej celem. A także że procedura in vitro, której się poddała, była długotrwała i wymagająca.

Pytanie jest oto, gdzie jest granica. Dla każdego jest pewnie w innym miejscu. Najwidoczniej do niej nie doszłam, skoro przetrwałam. Jestem fighterką. Pewnie różnie te historie mogą się skończyć. Jednak szczęśliwie udało mi się zrealizować ten mój ogromny cel. Trwało to parę lat i różne były momenty, ale zdecydowała się na to dwójka dorosłych ludzi. Konsekwentnie to realizowaliśmy, ale miałam z tyłu głowy, że to może się nie udać. Zdecydowanie. Musiałam sobie sama odpowiedzieć na pytanie, dokąd będę próbować - opowiadała.

Kontynuując wątek, dodała, że miała świadomość, że starania o dziecko mogą się zakończyć niepowodzeniem. Wyjawiła też, że ucieczka w pracę była zawsze jej receptą na radzenie sobie z trudnymi momentami.

Tak jak mówiłam, nie doszłam do tej granicy, żeby powiedzieć sobie: "dość". Może akurat w ostatnim momencie udało mi się zrealizować ten cały plan, ale oczywiście myślałam o tym. Zdecydowanie. Zawsze miałam jednak na to jakieś swojej metody. Cały ten proces bardzo intensywnie pracowałam i dobrze się czułam. Nawet jak źle się czułam, to jest mój życiorys, moje życie. Ja zawsze dużo pracowałam. Czasami ucieczka w pracę była swoistym rozwiązaniem tych moich dylematów takich emocjonalnych - kontynuowała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(196)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Blaa
2 godz. temu
Ciężko opisać, co przeżywa kobieta która stara się o dziecko a nie wychodzi...u nas już 3 lata, prawie 40 na karku i nic pomimo wszelkich badań i leków. Zostało tylko in vitro którego się boje i nie chce. Psychika siada totalnie. Także rozumiem i podziwiam panią Kasię. Droga do macierzyństwa bywa długa i ciężka
brak b.
2 godz. temu
a ja nigdy nie zrozumiem tych żali kobiet, że nie mogą zajść w ciążę. i to w sytuacji, kiedy jest tyle niechcianych dzieci na świecie. więc jaki dramat? nie każdy w życiu może mieć wszystko. po porstu. chcesz mieć dziecko, to adoptuj i przy okazji zrób coś dla biednych dzieci. a nie kurde dramat, bo własnych genów nie moze przekazać. to jest żałosne
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
zakola
5 godz. temu
Sweterek, kolnierz i zaczeska jak u subiekta z Lalki.
Magda
4 godz. temu
Może nie mogła trafić na kogoś z kim chciałaby mieć dzieci. Ja też mam 38 lat ale jeszcze się uda myślę.
BUM
5 godz. temu
Brnie w te bajdy dla naiwnych to już nawet nie jest śmieszne. Pytanie tylko po co to robi?
omdzi
4 godz. temu
Ona nie byla w ciazy, miala surogatke, klamie.
Ika
4 godz. temu
Popieram. Ludzie sami siebie ograniczaja, boja sie zyc po swojemu, realizowac swoje marzenia i plany i byc szczesliwymi, bo co ludzie powiedza. Szczesliwe dziecinstwo nie zalezy od wieku rodzicow, powie wam to kazdy czlowiek, ktory przezyl na wlasnej skorze zle traktowanie przez rodzicow.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (196)
🙋 Darek
6 min. temu
Kobita z Lubartowa zrobiła sobie dziecko, żeby miał kto po niej dziedziczyć. Bo chyba niezłą kasę zrobiła na tym 💩.
Chciała
14 min. temu
Co niby, a dziecko pytała o zdanie czy się chce urodzić.
płk
33 min. temu
nie4odosobnione przypadki ,zmiana partnera spowodowały brzemienność
cssdc
46 min. temu
Ona ma "urodę" pterodaktyla.
Mentor
46 min. temu
Nikt nie wie przez co przechodzi kobieta, która nie może zajść w ciążę a chce. Brak wsparcia przy ivf jest okrutne i nieludzkie.
45-latka
48 min. temu
Trzecie dziecko urodziłam mając lat 38 i widzę, jak mnie męczyło wstawanie w nocy albo zabawa w berka w porównaniu z pierwszym, urodzonym 10 lat wcześniej. Ciekawa jestem, ile matek chwali późne macierzyństwo, gdy dojdą do buntu nastolatka... A jesli na bunt nastolatka nałoży się okres menopauzy, to współczuję pozostałym domownikom...
Lilly
1 godz. temu
Czemu w Polsce tak długo zwleka sie z decyzją o ivf? Pary tutaj starają sie latami, do upadłego byle zajść naturalnie jakby za to medale rozdawali. Mieszkam w USA i tu nie ma takie go umęczania sie, zwłaszcza u kobiet 35+ ivf po roku staran to norma.
Jola
1 godz. temu
Ja akurat w życiu nie brałam antykoncepcji a zaszłam po 3 latach starań w wieku 34 lat... Moje koleżanki które brały tabletki wszystkie były prędko w ciazy więc nie ma co generalizować.
Axl
1 godz. temu
Mam 28 lat i całkiem niedawno temu podjęłam decyzję żeby nie mieć dzieci. Mam pcos. Wiem że nie będę miała tyle siły i czasu żeby walczyć.
swiat sie kon...
1 godz. temu
Kasiu moze jakbys pomyslala o dziecku wczesniej ale chyba wolalas poszukac zasobnego tatusia...
Snake
1 godz. temu
Hmmm, nie skleja się ta historia w logiczną całość. Biorac pod uwagę, co publikowała na IG. Nie znam kobiety, która zachodząc w pierwszą ciążą w wieku 49 lat, zdecydowałaby się na urlop w zaawansowanej ciąży na greckiej wyspie w upale. Jak coś Kaśka, jesteś pierwszą. Pewnie jakieś zdjęcia z ciąży oprócz tych z daleka na plaży lub robionych przez Marcina Tyszkę masz. Może szybko obalić tę teorię i zamknąć niedowiarkom usta. Podniesiesz rękawice jako fighterka?
🤔Paula
1 godz. temu
Przecież ona z Arturem jest od 2017 roku. Miała wtedy 44 lata. Dopiero wtedy poczuła instynkt macierzyński? To z kim się wcześniej zadawała?
Kat
1 godz. temu
Bardzo doceniam Katarzynę. Wspaniała kobieta. Twarda jak trzeba , jednak wrażliwa. Karierę wypracowała wyłącznie sama. Dla Kasi dziecko w tym wieku to wyzwanie , jednak jest kobietą spełnioną zawodowo, szczęśliwą , pewna siebie. Te dziecko będzie szczęśliwe, przemyślała decyzję, walczyła a teraz może spokojnie wychowywać małego bo Kobieta ma klasę i siłę plus finansowo zabezpieczona do końca życia . Brawo Kasiu, zawsze będę Cię podziwiać.
Bobo
1 godz. temu
Najpierw antykoncepcja a potem in vitro !!!!!!!! Oczywiście są osoby które mają problemy ale teraz to plaga !!!!!! Z jakiej racji społeczeństwo za to płaci ??
...
Następna strona