Po tygodniach emisji kolejnych odcinków w końcu poznaliśmy zwycięzcę (a właściwie zwyciężczynię) 10. już edycji show. W finale zmierzyły się ze sobą Nicole Akonchong, Julia Sobczyńska i Dominika Wysocka. Choć przez większość sezonu to dwie pierwsze panie zbierały najlepsze noty od składu jurorskiego oraz królowały podczas kluczowego Fashion Weeku w Pradze, nieoczekiwanie program wygrała uznawana za obdarzoną "zbyt komercyjną urodą" Wysocka.
Podczas finałowego odcinka oprócz rywalizujących aspirujących modelek w studio "Top Model" pojawili się także inni zaproszeni na wydarzenie celebryci i oczywiście wystrojeni jurorzy. Szczególną uwagę zwróciła na siebie Katarzyna Sokołowska. I nie tylko w związku z oryginalną stylizacją, na którą składał się cekinowy biały garnitur z głębokim dekoltem i wieczorowe klapki z jej kolekcji Kazar X Kasia.
Reżyserka pokazów mody zaskoczyła bowiem wszystkich odmienioną fryzurą. 48-latka, która od lat prezentuje raczej krótkie uczesanie, niespodziewanie pokazała się na ściance w rozpuszczonych włosach i w grzywce "na Annę Lewandowską".
Zobaczcie nową fryzurę Kasi. Do twarzy jej w takich włosach?
Czy kryzys w związku Deynn i Majewskiego to tylko medialna ustawka?