Powoli opada kurz po burzliwym "Megxicie", który był w mediach najgorętszym tematem ostatnich tygodni. Wizerunek brytyjskiej monarchii znacznie ucierpiał i wydaje się, że teraz na barkach księżnej Kate i księcia Williama spoczywa zadanie uratowania honoru rodziny nadszarpniętego przez Meghan Markle i księcia Harry'ego.
Przypomnijmy: Meghan Markle i Kate Middleton ZERWAŁY ZE SOBĄ KONTAKT? "Nie rozmawiały od czasu "Megxitu""
Trudno nie zauważyć, że w ostatnich dniach Cambridge'owie zwiększyli swoją aktywność w przestrzeni publicznej. Pojawiają się na rozmaitych wydarzeniach, gdzie z godną przyszłej pary królewskiej dystynkcją znoszą niewybredne żarty i docinki na temat ostatnich wydarzeń.
Zobacz: BAFTA 2020. Rebel Wilson KPI Z RODZINY KRÓLEWSKIEJ na oczach księcia Williama i księżnej Kate (FOTO)
4 lutego William i Kate pojawili się w Mumbles w południowej Walii, gdzie zwiedzali stację łodzi ratunkowych. Następnie udali się do miejscowej lodziarni, gdzie spróbowali zimnych słodkości i poznali mieszkańców.
Kate po raz kolejny pokazała się w stylizacji złożonej z ubrań z sieciówek. Miała na sobie długi płaszcz marki Hobbs za ponad 1700 złotych. Do tego czerwoną sukienkę za kolana, prawdopodobnie z Zary. Księżna uzupełniła stylizację wysokimi zamszowymi kozakami i apaszką korespondującą z kolorem sukienki.
Cambridge'owie byli w doskonałych nastrojach i stworzyli swobodną atmosferę. Chętnie rozmawiali i żartowali z mieszkańcami. W pewnym monecie Kate położyła nawet rękę na ramieniu męża, co dotąd nie zdarzało jej się w oficjalnych sytuacjach.
Uda im się poprawić wizerunek monarchii?