Rodzina królewska znów może liczyć na większe niż zwykle zainteresowanie prasy, a wszystko za sprawą premiery 5. sezonu "The Crown", gdzie ponownie na tapet wzięto zawiłe losy royalsów. Kolejna odsłona netfliksowego hitu już zdążyła wywołał spore kontrowersje, a wszystko za sprawą osobliwych rozwiązań fabularnych, na które zdecydowali się scenarzyści.
Najwięcej emocji wywołały sugestie, jakoby za podpaleniem zamku w Windsorze, do którego doszło w 1992 roku, mogła stać... księżna Diana. Wbrew wcześniejszym zapewnieniom zdecydowano się też przypomnieć widzom słynny skandal "Tampongate".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rodzina królewska konsekwentnie nie komentuje kontrowersji związanych z netfliksową produkcją i jakby nigdy nic stara się wywiązywać się z kolejnych zobowiązań. W sobotę na obchodach Dnia Pamięci w Royal Alber Hall w Londynie stawiła się silna reprezentacja royalsów. Oprócz Kate Middleton i księcia Williama w loży wypatrzeć można było króla Karola, królową Camilę i księżniczkę Annę. Towarzyszył im nowy premier Wielkiej Brytanii, Rishi Sunak z żoną Akshatą Murthy. Księżna Kate, słynąca z wysublimowanego wyczucia estetyki, dobrała odpowiednią do okazji stylizację i zadała szyku w czarnej marynarce i plisowanej spódnicy. Rolę dodatków odegrała perłowa biżuteria oraz modna kopertówka.
Zobaczcie zdjęcia.