Kate Middleton uchodzi wśród Brytyjczyków za ikonę stylu, a jej ubiorem inspirują się kobiety na całym świecie. W medialnym wizerunku żony księcia Williama są jednak elementy, które rzadko ulegają zmianie. Mowa m.in. o fryzurze, która przez długi czas poddawana była zaledwie drobnym poprawkom. Ostatnio jednak wszystkich zaskoczyła.
Kate Middleton eksperymentuje z fryzurą. Internauci już wydali werdykt
Księżna Kate najczęściej pokazywała się w rozpuszczonych, lekko falowanych włosach, które stały się już zresztą jej znakiem rozpoznawczym. Niedawno postanowiła zafundować sobie popularne ostatnimi czasy "curtain bangs", czyli krótszą grzywkę, która z założenia ma dodawać włosom objętości. Teraz zaprezentowała się w jeszcze innej odsłonie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W środę Kate pojawiła się w przedszkolu w Sittingbourne, gdzie wypełniała królewskie sprawunki w ramach promocji kampanii "Shaping Us", która dotyczy wczesnego rozwoju dzieci. Tam pokazała się w wyprostowanej grzywce i spiętych włosach, co nie zdarza się w jej przypadku zbyt często.
Fakt ten oczywiście odnotowali internauci, którzy już wydali werdykt. Tym razem nie był on jednoznaczny, bo komentujący wyraźnie podzielili się na dwa obozy. Jedni uznają nową fryzurę Kate za powiew świeżości, który dodał jej nieco charakteru, inni utrzymują, że uczesanie wyraźnie ją postarza.
"Wygląda jak zawsze - fantastycznie", "Chyba polubiła fryzjerskie eksperymenty, jak kiedyś Meghan. Fajnie, że coś zmienia", "Jej ładnie we wszystkim, wygląda godnie i z klasą", "W grzywce zdecydowanie lepiej" - piszą ci pierwsi.
"Ta fryzura ją strasznie postarza", "Wygląda jak bibliotekarka", "Nie powinna spinać włosów, fryzura trochę babcina", "Lubię ją, ale to jednak nie to. Grzywka okej, ale powinna chodzić tylko w rozpuszczonych włosach" - komentowali ci drudzy.
Oceńcie sami. Udana metamorfoza?