Brytyjska rodzina królewska co jakiś czas musi mierzyć się ze skandalami, które niejednokrotnie już zatrzęsły murami Pałacu Buckingham. Od kilku lat ciśnienie royalsom podnosi książę Harry, który nieco rozpędził się po słynnym wywiadzie u Oprah. Można było mieć wrażenie, że zrzucone wówczas bomby będą jedynymi, jednakże Sussexowie zadbali o to, by jeszcze kilka smaczków dotyczących arystokratycznych krewnych ujrzało światło dzienne.
Meghan i Harry, dbając o swoje rodzinne fundusze, najpierw zawarli więc lukratywną umowę z Netfliksem, wypuszczając serial dokumentalny o swoim życiu, a później royals postanowił wydać "pamiętniczek", w którym to opisał między innymi historię odmrożonego penisa i zrelacjonował kilka kłótni, które miały rzekomo miejsce pomiędzy Meghan i Kate. Jedna z nich miała dotyczyć sukienki księżniczki Charlotte, która ponoć popłakała się, gdy okazało się, że jej stylizacja jest za duża. Cała sytuacja poróżniła Kate i Meghan, a w efekcie Markle zalała się łzami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Księżna Kate zdaje się jednak niewiele robić sobie z wynurzeń brata swojego męża i poświęca się wypełnianiu swoich obowiązków. Tym razem małżonka księcia Williama pojawiła się w Luton w hrabstwie Bedfordshire, gdzie miała okazję spotkać się z nauczycielami i podopiecznymi Foxcubs Nursery. Było to jej pierwsze wystąpienie, od kiedy Harry po swoim szokującym wyznaniu o zabiciu Talibów został wciągnięty w polityczny konflikt związany z egzekucją Alizery Akbariego.
Kate bawiła się z dziećmi w prążkowanym zestawie, składającym się z golfa i pasującej do kompletu spódnicy. Outfit od Gabrieli Hearst kosztował 1600 funtów (około 8 600 złotych). Nie zabrakło również eleganckiego płaszcza - księżna zaprezentowała się w beżowym okryciu od Massimo Dutti za 349 funtów (ponad 1800 złotych), który miała również na sobie w 2020 roku. Całość uzupełniła ciemnymi kozakami i skórzanym paskiem, który podkreślał jej talię.
Udana stylizacja?