Aktywność "Kate Rozz" w sieci wzrosła po rozwodzie z Piotrem Adamczykiem. Od tamtego czasu chwali się głównie fotkami w bikini, w tym zdjęciami na którym widać wypięte pośladki. W rozmowie z www.przeAmbitni.pl Katarzyna Gwizdała tłumaczy, że używa social mediów, bo wszyscy z nich korzystają.
Korzystam z social mediów, Snapchat nie, Instagram tak. Sama nie wiem, dlaczego. Większość ludzi mediów używa, nie chciałabym być z tyłu, za swoimi dziećmi, które mają to wszystko w jednym palcu. Nie jestem jednak jakimś nałogowcem tego wszystkiego.
Ciekawe, jak na jej półnagie zdjęcia w mediach społecznościowych reagują dzieci. Muszą być bardzo "dumne".
Zobacz też: Gwizdała pokazuje pupę! Seksowna? (ZDJĘCIA)