Wygląda na to, że Katie Holmes gotowa jest zrehabilitować się po potężnej modowej wpadce z grudnia ubiegłego roku. Próby odmłodzenia się "wyluzowanymi" stylizacjami odstawiła na bok i teraz koncentruje się na tym, co potrafi najlepiej - niewymuszonym nowojorskim szyku.
Aktorka udowodniła, że nadal pilnie śledzi trendy, przybywając ostatnio do studia "Good Morning America", gdzie promowała najnowszy off-broadwayowy spektakl ze swoim udziałem, "The Wanderers". Mimo wczesnej pory Katie i tak skutecznie zdołała zwrócić na siebie uwagę ospałych fotoreporterów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazda zaprezentowała się na nowojorskim chodniku w superszerokich spodniach od Kallmeyer w kolorze szampana, oversizowej kurtce z czarnej skóry marki Tove, białej koszuli, szmaragdowej torebce Savette i metalicznych szpilkach. Holmes znana jest z tego, że niejednokrotnie miesza w swoich stylizacjach marki z najwyższej półki z ofertą sklepów sieciowych. Nie dziwi więc, że i tym razem praktycznie żaden element jej stroju nie raził po oczach metką. Kto by pomyślał, że tak się da w celebryckim świecie...
Przypomnijmy: Stylistka Katie Holmes BRONI jej ostatniej stylizacji. Zdradza, co autor miał na myśli...
Jak oceniacie najnowszą stylizację Holmes? Wróciła do łask świata mody?