Kathy Griffin to bez wątpienia jedna z najbardziej rozpoznawalnych amerykańskich komiczek. 60-latka z reguły pojawia się w mediach głównie za sprawą poczynań zawodowych, we wtorek podzieliła się jednak ze światem wyjątkowo osobistym wpisem. Za pośrednictwem mediów społecznościowych Griffin ogłosiła bowiem, że walczy z rakiem płuc.
Muszę Wam coś powiedzieć. Mam raka. Poddam się operacji, by usunąć połowę mojego lewego płuca. Tak, mam raka płuc, mimo że nigdy nie paliłam! - czytamy we wpisie Griffin.
W swoim wpisie Kathy Griffin zapewniła, że jej lekarze są dobrej myśli, a ona sama ma nadzieję, że szybko wróci do pełni zdrowia.
Zobacz również: Natalia Dawidowska gorzko o walce z nowotworem i WŚCIBSKICH komentarzach: "Włosy ci wypadają! Co się stało?!" (FOTO)
Lekarze są bardzo optymistyczni, jako że jest to pierwsze stadium i ograniczyło się do mojego lewego płuca. Miejmy nadzieję, że po tym [operacji - przyp. red] nie będę musiała poddać się chemioterapii czy naświetlaniom, a moje oddychanie wróci do normy. Powinnam zacząć działać jak najszybciej, za miesiąc lub mniej. To były za*ebiste cztery lata, próbować wrócić do pracy, rozśmieszać Was i zapewniać Wam rozrywkę. Wierzę, że wszystko będzie ze mną w porządku - napisała komiczka.
Na zakończenie wpisu Griffin poprosiła jeszcze fanów, by na bieżąco kontrolowali swój stan zdrowia.
Oczywiście jestem w pełni zaszczepiona na COVID. Konsekwencje w przypadku bycia niezaszczepioną byłyby nawet bardziej poważne. Proszę, róbcie badania lekarskie na bieżąco. To ocali Wasze życie - zaapelowała.
Wkrótce na antenie ABC wyemitowany zostanie wywiad Kathy Griffin dla programu "Nighline". W rozmowie komiczka opowie o zmaganiach z chorobą.
Zdecydowanie byłam w szoku. Wciąż trochę jestem w szoku - ale nie w zaprzeczeniu - słyszymy w zapowiedzi rozmowy.
Zobacz również: Odtwórca roli Gunthera z "Przyjaciół" walczy z NOWOTWOREM 4. STOPNIA! "W końcu mnie dopadnie"