W tym roku Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu budzi jeszcze większe emocje niż zwykle. Wszystko za sprawą zmiany rządu, a co za tym idzie - także i władz organizującej wydarzenie Telewizji Polskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci ostro o Kayah i Andrzeju Piasecznym. Piszą o kompromitacji w Opolu
Tegoroczny odświeżony festiwal w Opolu prowadzą m.in. Kayah i Andrzej Piaseczny. Choć żadnego z tej dwójki nie można nazwać zawodowym prezenterem, ze względu na jurorowanie w programach telewizyjnych, można przyjąć, że mają pewne doświadczenie z pracą przed kamerą. Niestety, według widzów to nie wystarczy.
Już po kilku minutach piątkowych "Premier" w sieci zaczęły pojawiać się niepochlebne komentarze pod adresem konferansjerki w wykonaniu Kayah i Piaska. Mimo że zdecydowanie najbardziej oberwało się tej pierwszej, Andrzejem widzowie też nie są zachwyceni. Internauci piszą wprost, że z trudem przychodzi im wysłuchiwanie tego, co wokaliści mają do powiedzenia.
Pani prowadząca do wymiany, tragedia i porażka;
Z całym szacunkiem, ale nie da się słuchać prowadzącej Kayah. Zawsze na scenę wychodziła z klasą i głosem, a tu nie wiem, co sobą próbuje zaprezentować;
Andrzej Piaseczny super jako prowadzący, ale Kayah pajacuje za bardzo. Suknia też mocna nietrafiona, jest dwa razy większa od Andrzeja;
Nieciekawy wybór prowadzących;
Kayah dramat - można zmienić prowadzącą?;
Kayah kompromitacja;
Tragedia, nie było nikogo lepszego do prowadzenia? - grzmią w sieci niezadowoleni widzowie.
Rozumiecie ich oburzenie?