Trwa ładowanie...
Przejdź na
Sima
|

Kayah komentuje plotki o ROZSTANIU z partnerem: "SĄ PEWNE GRANICE"

55
Podziel się:

Tekst nowego singla Kayah skłonił niektórych do wysnucia wniosku, że piosenkarka rozstała się z partnerem i zakończyła toksyczny związek, o którym śpiewa w piosence. W ostatnim poście Kayah odniosła się do tych dywagacji.

Kayah komentuje plotki o ROZSTANIU z partnerem: "SĄ PEWNE GRANICE"
Kayah komentuje plotki o ROZSTANIU z partnerem: "SĄ PEWNE GRANICE" (AKPA)

Kayah należy do tych gwiazd, które stosunkowo rzadko opowiadają w mediach o prywatnym życiu. Również media społecznościowe wokalistka traktuje jako platformę do promocji swojej muzyki, młodych talentów czy wydarzeń artystycznych, nie zaś jako pamiętnik, za pośrednictwem którego zaprasza do swego życia media i fanów.

O swoich związkach Kayah owszem, opowiada, ale zazwyczaj nie zdradza zbyt wiele. Od 2017 roku piosenkarka jest związana z Jarosławem Grzywińskim - w tym czasie unikała brylowania z partnerem na salonach, nie skusiła się też na wspólne sesje okładkowe czy wywiady.

W 2019 roku oszczędnie poinformowała, że z ukochanym, o którym wiadomo, że jest byłym prezesem Giełdy Papierów Wartościowych, jest spełniona i szczęśliwa.

Nie sądzę, że istnieją idealne związki. Chociaż teraz mam cudownego partnera, związek pełen szacunku. Ale dojrzewa się do pewnej relacji. Mimo wszystko wychodzę z założenia, że wszystko dzieje się po coś. Złe relacje ustępują miejsca tym lepszym. Jeśli oczywiście nad sobą odpowiednio pracujemy - mówiła w jednym z wywiadów.

W 2021 roku, w czasie ślubu swego byłego męża, Rinke Rooyensa i Joanny Przetakiewicz Kayah pokazała nawet światu ukochanego. Przypomnijmy: Kayah z partnerem przebrali się za Przetakiewicz z Rooyensem! Podobni? (FOTO)

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rozenek kłamie, a Edzia odlatuje w kosmos

Ostatnio jednak wybuchły plotki na temat kryzysu, a nawet rozstania pary. Wszystko za sprawą nowego singla, który wypuściła Kayah. Tekst piosenki "Odnaleźć siebie", traktujący o toksycznym związku i rozstaniu, sprowokował niektóre media do ogłoszenia końca związku Kayah i jej partnera.

Teraz wokalistka odniosła się do tych pogłosek na Instagramie. Publikując swoje zdjęcie z partnerem, Kayah pisze:

Kochani, bardzo Wam dziękuję za wszystkie lajki, serduszka i za ciepłe słowa po premierze mojego singla. Doceniam Wasze wsparcie, cieszę się, że wielu z Was jest poruszonych tekstem, tulę tych, którzy odnajdują w nim własne bolesne doświadczenia. Zawsze staram się pisać uniwersalnie. Tekst tej piosenki powstał ponad rok temu, choć z nazwaniem tychże trudnych emocji nosiłam się od dawna. Zresztą pierwszą próbę podjęłam już 23 lata temu w piosence "Śpij kochanie śpij" - wyjaśnia wokalistka.

Następnie Kayah prostuje, że piosenka nie dotyczy aktualnych wydarzeń z jej życia. Nie ma też mowy o żadnym kryzysie w jej związku.

Wracając do singla, aby oszczędzić sobie stresu przed premierą lub choć go nieco złagodzić, na dzień przed godziną zero uciekłam do ciepłego kraju w towarzystwie mojego partnera. Wcześniejsze plotki o naszym rozstaniu ignorowaliśmy, bowiem znamy mechanizmy mediów plotkarskich i wiemy jaki jest przemiał… Zresztą dla nas najważniejsze jest to, że my wiemy, jak jest. Niestety okazało się, że tekst mojej piosenki został poddany wnikliwej analizie tęgich mózgów i że według nich przerywam milczenie w domniemanej sprawie...

Oczywiście, że wydając nowy singiel przerywam milczenie, ale to muzyczne. Natomiast nie komentuję ani pisząc tekst do niego, ani w żadnej rozmowie medialnej mojego osobistego życia. Tak jak nie zapraszam mediów do mojego domu, nie zapraszam nikogo z mediów do mojego łóżka... Wiem, że im wyżej się jest, tym łatwiej można zajrzeć pod sukienkę. Ale są pewne granice - pisze Kayah.

W końcu piosenkarka przechodzi do sedna i wprost informuje, że jej związek ma się świetnie.

Tych, którzy życzą nam źle muszę zmartwić. Tych, którzy się martwią, uspokoić. Świetnie się bawimy na wakacjach, skąd pozdrawiamy. Nie próbujcie grzebać nas żywcem. Ten trup jeszcze żyje. A jak będzie miał ochotę już sczeznąć, dowiecie się o tym ostatni. Bo tak się złożyło, że to nasza osobista sprawa - podkreśla Kayah.

Swój post wokalistka kończy apelem do tych, którzy zbyt dosłownie odczytują jej teksty.

Nie zamierzam ze strachu przed kolejnymi interpretacjami moich tekstów pisać piosenek o życiu seksualnym stonki ziemniaczanej, bo zwyczajnie mnie to nie kręci. Kręcą mnie prawdziwe emocje, bo ludzie się z nich składają. Tym, którzy mają zamiar dalej analizować moje wpisy, czy teksty proponuję analizę gramatyczną tym razem. No i wiecie... trzymajcie zwarte pośladki!

Uspokoiła Was?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(55)
WYRÓŻNIONE
Ania
2 lata temu
Dziękuje wam za polecenie tutaj blogerki która zdradziła sposób na odebranie bonusowych 4000zl. Dzięki temu wyszłam z cięzkiej sytuacji.. Kto nie odebrał można sobie wyszukać w internecie Korawilska to wyskoczy
kropka
2 lata temu
genialnie napisała :)
Observer
2 lata temu
Ona najbardziej kwitła przy Sebie Bułecce. On przy niej zresztą - też ;)
żenada!
2 lata temu
Ale jaja! p.udel nie załapał, że Kayah te słowa napisała właśnie do niego! To przecież p.udel tu wkleił kilka dni temu swoje "wypociny" o rozstaniu Kayah ze swoim partnerem!
Fair enough
2 lata temu
Brawo Kayah!!! Stylowo i z klasa jak zawsze Cichopki i reszta powinni sie odd Cie uczyc
NAJNOWSZE KOMENTARZE (55)
szok
2 lata temu
Nie cierpię jej "śpiewu" i również jej jako osoby.
Prawda
2 lata temu
Jak ja ją uwielbiam zawsze dobitnie gada babeczka
Ana
2 lata temu
Szkoda mi jej za to Dyzmy salonowego ani trochę może przejrzy na oczy
Marek
2 lata temu
Ale czad.
Nina
2 lata temu
Najlepiej jest w Gdańsku na Kołobrzeskiej.Chodnik waziutki,że idące z naprzeciwka mamy z wózkami czasami się o siebie otra.Teraz doszli rowerzyści, hulajnogi.Czyste szaleństwo.I nie że gęsiego jadą,nie nie.Ryzykanci wyprzedzaja aż się włosy jeżą.Do czasu aż wydarzy się tragedia.Potesca małe do dziecko albo osobę starsza.Wiekszosc tych jeżdżących ludzi to prostaki bez wyobraźni.Zdarzsja się myślące ludzie,a ich jest garstka
Bacha❤️
2 lata temu
Cenię ją za to że jej prywatne życie jest prywatne niewiele jest takich osób, które nie są słupami reklamowymi nie robią ze swoich dzieci słupów reklamowych ,mężów ,domów👍👍👍
Gościu
2 lata temu
Kasia cenie Ciebie za to , że życie prywatne jest wyłącznie Twoja sprawą. Nie chwalisz się jak mieszkasz , jakie masz relacje z synem, gdzie spędzasz wakacje z kim się spotykasz i co robisz w życiu prywatnym. Brawo tak trzymaj dalej a co piszą o Tobie i Twoim życiu prywatnym miej głęboko w poważaniu. Pozdrawiam
Jaaaa
2 lata temu
Majstersztyk 🤌🤌🤌
Typ
2 lata temu
Mniej nitek na rękach.
Orzlp
2 lata temu
Kayah zawsze bedzie w toksycznym związku, bo ma zerowe poczucie własnej wartości.
waldi
2 lata temu
młodza już nie jest a nie potrafi faceta przy sobie zatrzymać i ułożyć sobie życia,
Tamara
2 lata temu
Hmm...tak trochę czuję się urażona tym co napisała ....chyba jest też zarozumiała trochę ...
Eru
2 lata temu
Jakie Ty masz granice??
Jau
2 lata temu
Ale musiała coś udowodnić wstawiając takie zdjęcie hehe