Kelly Osbourne, jak to w przypadku dzieci znanych osób bywa, od początku była poniekąd skazana na życie w blaskach fleszy. Nic dziwnego, że córka kontrowersyjnego wokalisty heavymetalowego zespołu Black Sabbath w przeszłości zmagała się z uzależnieniami i zaburzeniami odżywiania.
Kelly Osbourne, córka Ozzy'ego i Sharon Osbourne'ów przez lata walczyła o wymarzoną sylwetkę. Choć 35-latka miała za sobą kilka efektów jojo, nie zamierzała się poddawać.
Od jakiegoś czasu Kelly możemy oglądać w znacznie szczuplejszej odsłonie. Niedawno donosiliśmy, że celebrytce udało się zrzucić aż 40 kilogramów, czego dowodem są zarówno jej zdjęcia publikowane w mediach społecznościowych, jak i te wykonane przez paparazzi.
Jak się okazuje, za metamorfozą Osbourne nie stoją tylko restrykcyjna dieta i regularne ćwiczenia. W rozmowie z Hollywood Raw Podcast córka gwiazdora wyznała, że poddała się operacji zmniejszenia żołądka.
Nie obchodzi mnie, co inni mają w tym temacie do powiedzenia. Zrobiłam to i jestem z tego bardzo dumna. Poddałam się rękawowej resekcji żołądka - wyznała w wywiadzie i dodała:
Ta operacja całkowicie zmienia kształt żołądka. To było niemal dwa lata temu i nie zamierzam na ten temat kłamać. To najlepsze, co kiedykolwiek zrobiłam.
Kelly zaznacza jednak, że zabieg to nie wszystko. Obecnie, by zachować szczupłą sylwetkę, musi wykazywać się sporą dyscypliną.
Po operacji, jeśli nie ćwiczysz i nie odżywiasz się prawidłowo, to przybierasz na wadze. Myśląc o zrobieniu czegoś takiego, trzeba mieć to na uwadze - podkreśla Kelly i dodaje, że zanim zdecydowała się na zmniejszenie żołądka, musiała zadbać o swoje zdrowie psychiczne:
Przede wszystkim musiałam "naprawić" swoją głowę. Musiałam to zrobić, zanim postanowiłam ulepszyć swoje ciało.
Celebrytka wyznała także, że obecnie czuje bardzo dużą niechęć do środowiska Hollywood. Wspomina, że gdy była grubsza, czuła się niewidzialna, bowiem nikt nie chciał z nią współpracować.
Obecnie wiem dokładnie, z kim chcę pracować, a z kim nie. Doskonale pamiętam, kto nazwał mnie grubasem i wiem, kto nie chciał ze mną pracować. Wiem dokładnie, kto tak o mnie mówił - wspomina z żalem i zapewnia:
Mam naprawdę grubą skórę, ale pamiętam, co o i kto o mnie powiedział, i to jest najlepszą zemstą - podkreśla córka Ozzy'ego.
Doceniacie jej szczerość?