Kelly Rowland międzynarodową popularność zdobyła jako członkini zespołu Destiny's Child. Po rozpadzie grupy postanowiła natomiast spróbować swoich sił solo.
Kelly Rowland przez lata żyła w cieniu koleżanki z zespołu, Beyonce. Chociaż panie wspólnie stawiały pierwsze kroki na scenie, Knowles szybko pozostawiła resztę Destiny's Child daleko w tyle. Dziś Bey jest jedną z najpopularniejszych i jednocześnie najbogatszych wokalistek w branży muzycznej. Na przestrzeni lat Rowland udało się natomiast wylansować kilka radiowych przebojów u boku Davida Guetty. Od kilku sezonów występuje również jako jurorka w australijskiej odsłonie The Voice i okazjonalnie "bywa" na ściankach.
Patrząc na karierę Beyonce, można śmiało stwierdzić, że działalność w girlsbandzie była początkiem jej drogi na szczyt. Niestety, w przypadku Kelly Rowland śpiewanie w grupie nie okazało się gwarantem równie dużego sukcesu, a rozpoznawalność nie uchroniła jej od finansowych problemów.
Niedawno podczas internetowego wywiadu ze swoim pastorem Kelly wyznała, że w przeszłości była nawet bliska bankructwa.
Prawie straciłam wszystko. Wydawałam tak dużo, starając się utrzymać pełne przepychu kreacje, samochód i dom - zdradziła.
Byłam "bogata i spłukana" i nigdy tego nie zapomnę. Zadzwoniłam do mojej najlepszej przyjaciółki i powiedziałam: "Po prostu nie wiem, co mam robić" - wspominała.
Mimo poważnych finansowych problemów powierniczka Rowland poleciła jej przekazanie datku dla kościoła. Menedżer wokalistki jasno stwierdził wówczas, że nie może ona pozwolić sobie na tego typu gest, ta postanowiła jednak zawierzyć przyjaciółce. Dziś uważa natomiast, że właśnie wsparcie na rzecz świątyni kompletnie odmieniło jej los.
Spodziewaliście się, że grupowa koleżanka Beyonce mogła borykać się z tak poważnymi problemami?
Zobacz również: Kelly Rowland kusi koszykarzy opierzoną pupą