Kevin Spacey to jeden z najlepszych i najbardziej utytułowanych aktorów w historii kina. Karierę rozpoczynał na nowojorskim Broadwayu. Jego występy na deskach amerykańskich teatrów cieszyły się dużą popularnością, jednak w pewnym momencie postanowił nieco zboczyć z toru, ukierunkowując swoją artystyczną działalność na film. Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Kevin odegrał wiele znakomitych ról, a jego udział w "Podejrzanych" i "American Beauty" zapewnił mu dwie statuetki Oscara.
Kariera aktora nabierała coraz szybszego tempa. Jego ostatnia głośna kreacja w hicie platformy Netflix "House of Cards" uznana została przez wielu za jedną z najwybitniejszych w całej jego 30-letniej pracy zawodowej. Podczas wcielania się w rolę Franka Underwooda nieoczekiwanie usłyszał zarzuty o molestowanie. W ubiegłym roku został oficjalnie oskarżony o cztery napaści na tle seksualnym, jakich miał dopuścić się między 2001 a 2013 rokiem. Nieoficjalnie mówiło się jednak, że skrzywdzonych przez niego osób było znacznie więcej. Kevin Spacey został natychmiastowo usunięty z obsady politycznego serialu, wbrew wcześniejszym scenariuszom jego postać uśmiercono, a sam aktor stał się personą non grata w branży filmowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kevin Spacey został uniewinniony przez brytyjski sąd. Teraz jednak musi walczyć o swoje zdrowie
Blisko dwa miesiące temu los niespodziewanie uśmiechnął się do 64-latka. Podczas kolejnej rozprawy dotyczącej głośnej afery sąd w Londynie oczyścił go ze wszystkich postawionych mu zarzutów. Aktor nie posiadał się z radości po odczytaniu wyroku, który na nowo wywrócił jego życie do góry nogami.
Spacey ma całkowitą świadomość tego, jak trudno odzyskać dobre imię i odbudować zszarganą opinię. Postanowił jednak zawalczyć o powrót do świata kina, próbując ponownie przekonać do siebie publiczność.
Walczący o odbudowanie reputacji mężczyzna jest jedną z gwiazd odbywającego się w Uzbekistanie Międzynarodowego Festiwalu Filmowego. Został zaproszony, by poprowadzić warsztaty dla młodych adeptów aktorstwa i opowiedzieć o swoich doświadczeniach z planów filmowych. W pewnym momencie poczuł, jak jego lewe ramię momentalnie zaczyna drętwieć. Na miejsce imprezy szybko wezwano karetkę, która natychiastowo przewiozła go do szpitala.
Kevin Spacey został poddany serii badań i rezonansowi magnetycznemu. Lekarze podejrzewali u niego stan przedzawałowy. Na szczęście okazało się, że jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak powinien monitorować pracę swojego serca.
Po wypisaniu ze szpitala aktor powrócił do festiwalowej publiczności. Jak donosi brytyjski dziennik "The Sun", podczas przemówienia podziękował medykom za szybką interwencję, doceniając wykwalifikowaną kadrę lekarzy pracujących w jednym ze szpitali w Taszkiencie.