Piotr Kraśko chwali się, że już jako nastolatek uwielbiał aktywność fizyczną. Wahał się nawet, czy nie poświęcić się zawodowo grze w tenisa. Skończyło się jednak na dziennikarstwie. Tuż przed przejściem do Dzień Dobry TVN zaczął dbać o siebie jeszcze bardziej. Tak debiutował w TVN-ie:Rusin i "przypakowany" Kraśko wychodzą ze studia TVN (ZDJĘCIA)
W rozmowie z nami Piotr opowiada o swoich dwóch sportowych pasjach - bieganiu i jeździe konno.
Jeżdżąc konno nie słucham radia. Kiedy biegałem w maratonach nie wyobrażałem sobie nie słuchać radia. Poniżające było dla mnie słuchanie swojego zmęczonego oddechu, wiec zagłuszałem to muzyka. Jak człowiek trochę biega, to się przyzwyczaja, nie dyszy już tak, teraz biegam w ciszy.