Proszę pana, my się spóźnimy do pracy - tłumaczyła jedna z kobiet.
Proszę mieć pretensje do tego pana - odparł kierowca wskazując na niepełnosprawnego.
W sieci pojawiło się nagranie, które ukazuje zachowanie kierowcy jednego z warszawskich autobusów. Niepełnosprawny pasażer chciał wejść do środka, jednak kierowca nie otworzył mu rampy, twierdząc, że to nie jego obowiązek.
Mój mąż i ja znamy zasady i wiemy, że w prawie jest jasno powiedziane, że kierowca ma obowiązek otworzenia rampy. Ten mężczyzna nie zrobił tego z czystego lenistwa - mówi pani Katarzyna w rozmowie z WawaLove.pl. Bardzo podobało mi się wsparcie ludzi, jeden pan otworzył rampę, a mój mąż później pomógł mu wysiąść.
Jej mąż nagrał całe zdarzenie. Widzimy, że niepełnosprawnemu udało się wjechać do autobusu. Kierowca jednak się "obraził" i na następnym przystanku kazał wszystkim wysiąść.
ZTM zareagowało błyskawicznie. Kierowcy odebrano prawo do przewożenia ludzi. Przeproszono zarówno osobę poruszającą się na wózku jak i pozostałych pasażerów.