Za sprawą programu "Nasz nowy dom" setki rodzin zyskały lepsze warunki życia. Ekipa Polsatu od niemal 10 lat remontuje domy osób, których status finansowy nie pozwala na własne odnowienie wnętrz. Niestety, szalejąca inflacja znacząco utrudnia pracę robotnikom.
Niestety, jest drogo, co nas bardzo martwi. Przez to możemy mniej rzeczy zrobić. Mamy wcześniej ustalone kwoty, które są przeznaczone na transze. Musimy się tego trzymać. Mamy jednak bardzo kreatywnych architektów, którzy sobie świetnie z tym radzą. Trzeba zamieniać projekty, bo wielu rzeczy w sklepach nie ma i trzeba na nie czekać - wyznała jakiś czas temu Katarzyna Dowbor w rozmowie z "Plotkiem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierownik budowy "Nasz nowy dom" komentuje rosnące ceny
Wiesław Nowobilski od kilku lat sprawuje funkcję kierownika budowy w programie "Nasz nowy dom". Ostatnimi czasy mężczyzna wyznał, że wszechobecna drożyzna dosadnie odbija się na ich budżecie .
To są duże pieniądze, tym bardziej, że teraz koszty materiałów idą bardzo do góry. Każdy odcinek, który jest nowy, to są większe koszty. Wszystko wynika z cen materiałów - wyjaśnia Nowobilski w rozmowie dla "Jastrząb Post".
Kierownik budowy zdradził, że mimo ograniczonego budżetu, produkcja nie narzuca im wyboru materiałów. Niemniej jednak Pan Wiesław zawsze kieruje się stosunkiem ceny do jakości.
Używamy tych materiałów, których naprawdę potrzebujemy. Nie ma ograniczeń, nikt nas nie ogranicza. Marmury to już przesada, ale stosujemy takie podstawowe rzeczy, które są w normalnych domach - mówi kierownik budowy.