Ekstremalne temperatury, które zapanowały w Polsce, dokuczają także zwierzętom. Mimo apeli i próśb Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami nadal często są pozostawiane przez właścicieli w samochodach czy przywiązane w nasłonecznionych miejscach na kilka godzin. O losie psów zrobiło się znów głosno, gdy znany maratończyk, Piotr Kuryło, został przyłapany na porzuceniu ciężarnej suczki w pełnym słońcu.
Łukasz Balcer, prezes towarzystwa i kierownik schroniska w Celestynowie ostrzega, że nawet kilka minut w zamkniętym aucie może być w upalny dzień groźne dla życia naszego psa.
Mieliśmy przypadki pozostawienia zwierząt pod cmentarzem, pod centrum handlowym. Wiele osób myśli, że nic się nie stanie, jeśli na chwilę zostawią zwierzę w samochodzie. Stanie się, nawet jak pies zostanie na godzinę w samochodzie. Kilka minut i pies zostaje ugotowany w samochodzie i nie ma szans nawet mu pomóc.
Źródło: TVN24/x-news