Ostatnio media obiegła informacja, że wraz ze swoją żoną Pauliną, Władysław Kosiniak-Kamysz powitał na świecie trzecie dziecko. Minister i jego ukochana wychowują już dwie córki: Zofię i Różę. Teraz do tej gromadki dołączył syn.
Mimo piastowanego stanowiska życie prywatne Kosiniaka-Kamysza nie jest żadną tajemnicą. Zanim 42-latek znalazł miłość w ramionach Pauliny, to przez 7 lat był mężem Agnieszki. Ostatecznie z powodu kilku różnic związek ten nie przetrwał próby czasu.
Zobacz także: Paulina Kosiniak-Kamysz urodziła! Dumni rodzice pokazali pierwsze zdjęcie i zdradzili płeć dziecka (FOTO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kim jest pierwsza żona Władysława Kosiniaka-Kamysza?
Pierwsza żona polityka, Agnieszka, jest dermatologiem. Para stanęła na ślubnym kobiercu w 2009 roku. Ślubu udzielił im metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz. Nie byłoby w tym niczego zaskakującego, gdyby nie fakt, że metropolita pofatygował się specjalnie na ceremonię do Krakowa. W 2011 roku Kosiniak-Kamysz odniósł spory sukces w polityce, bowiem udało mu się zostać ministrem pracy. Niestety jego osiągnięcie spowodowało kryzys w małżeństwie.
Para mieszkała razem w Krakowie. Z powodu zobowiązań zawodowych polityk musiał sporo czasu spędzać w Warszawie. Niestety częste rozłąki sprawiły, że żona Władysława czuła się samotna i w końcu doszło do rozwodu.
To tajemnica poliszynela, że kryzys w związku Kosiniaka-Kamysza trwa już od roku. O ile mi wiadomo, to żona złożyła pozew rozwodowy. Do rozpadu ich związku przyczynił się natłok obowiązków szefa, praca w polityce. Władek bardzo to przeżywa. A Agnieszka chyba już nawet kogoś ma – zdradził w 2016 roku w rozmowie z "Faktem" jeden z polityków PSL.
Przez długi czas Kosiniak-Kamysz nie komentował swojego życia prywatnego. W końcu jednak zrobił wyjątek w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną".
Dwa lata po ślubie zostałem ministrem i wyjechałem do Warszawy. Do domu wracałem na weekendy i to oczywiście nie sprzyja budowaniu dobrego małżeństwa. Było trudniej - mówił.
Ostatecznie para nie doczekała się dzieci. Według nieoficjalnych informacji sam rozwód przebiegł w spokojnej atmosferze.