Nie jest żadną tajemnicą, że Alicja Bachleda-Curuś długo nie potrafiła się znaleźć "tego jedynego". Po wyjątkowo medialnym związku z Colinem Farrellem, którego owocem jest jej syn Henry Tadeusz, góralka przez jakiś czas poszukiwała "odpowiedniej" partii, żeby w końcu znaleźć tymczasowe pocieszenie w ramionach Marcina Gortata. Niestety i ta relacja nie przetrwała próby czasu.
Bachleda-Curuś nie jest specjalnie skora do dzielenia się ze światem swoimi pozazawodowymi poczynaniami i oszczędnie dozuje informacje na temat swojego życia osobistego w mediach, dbając szczególnie o chronienie prywatności zarówno swojej pociechy, jak i własnej. Wiadomo, że gwiazda prawie cztery lata temu zaręczyła się z tajemniczym biznesmenem, dzięki któremu "odnalazła wewnętrzne szczęście i spokój". Czy w tym czasie stan cywilny gwiazdy zdążył ulec zmianie? Póki co nie jest to do końca jasne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kim jest tajemniczy narzeczony Alicji Bachledy-Curuś?
Teraz na myśl nasuwa się pytanie: kim jest partner Alicji Bachledy-Curuś? Jeśli wierzyć plotkom, jej tajemniczy ukochany jest szwajcarskim biznesmenem. Wszystko wskazuje na to, że europejskiemu przedsiębiorcy, podobnie jak wszystkim byłym gwiazdy, wiedzie się w sferze finansowej lepiej niż dobrze. Według informacji "Super Expressu" gwiazda mieszka w ekskluzywnej willi przy ul. Mulholland Drive w Los Angeles razem z partnerem, jego córką oraz swoim synem. Posiadłość ma podobno 2,3 tys. metrów kwadratowych, a wynajem jej wynosi parę 11 tys. dolarów miesięcznie, czyli około 50 tys. zł.
O ile Alicja stara się na bieżąco publikować posty na swoim profilu, dotychczas aktorka ani razu nie uraczyła fanów zdjęciem ukochanego. Para dała się sfotografować podczas publicznego wyjścia tylko raz: podczas pogrzebu jej byłego partnera, Piotra Woźniaka-Staraka w 2019 roku. Na zdjęciach paparazzo ukazał się wysoki, postawny brunet z ciemnymi, kręconymi włosami.
Myślicie, że Alicja zdobędzie się pewnego pięknego dnia na ściankowy debiut z ukochanym?