Celebryckie roasty cieszą się ostatnimi czasy sporą popularnością. Kilka zorganizowano też w naszym kraju, a ich głównymi bohaterami byli m.in. Kuba Wojewódzki, Michał Szpak czy Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. Czasem zdarza się jednak tak, że roastowanym staje się też sam roastujący. Boleśnie przekonała się o tym właśnie Kim Kardashian.
Kim Kardashian wybuczana na celebryckim roaście. Nagrano jej reakcję
Od jakiegoś czasu za produkcję roastów zabrał się też Netflix, który nakłania kolejne gwiazdy do udziału w ich przedsięwzięciu. W niedzielę w Kia Forum w Los Angeles zorganizowano więc takie wydarzenie z udziałem Toma Brady'ego. Jedną z osób, które miały sypać żartami ze sceny, była właśnie "twarz" rodu Kardashianek.
Zobacz także: Kim Kardashian widziana pierwszy raz po dissie Taylor Swift. Minę miała NIETĘGĄ. Będzie wojna? (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podejrzewamy jednak, że spodziewała się nieco innego powitania. Gdy pojawiła się na mównicy i już chciała rzucić pierwszym docinkiem, z widowni dało się słyszeć narastające buczenie. Z sekundy na sekundę było tylko gorzej, a Kim do końca starała się zachować stoicki spokój. Stała więc i po prostu wymownie się uśmiechała.
W końcu udało się uspokoić atmosferę, a nieco speszona Kim powiedziała to, co wcześniej zaplanowała. Żartowała więc ze swojej słabości do graczy NFL i nawiązała do aparycji jej macochy, Caitlyn Jenner. Niestety to, co mówiła ze sceny, nie dało już rady przyćmić wspomnianej reakcji publiczności, o której wszyscy rozpisują się na Twitterze.
Wyszło niezręcznie?