Pod koniec listopada ubiegłego roku małżeństwo Kim Kardashian i Kanye Westa oficjalnie przeszło do historii. Choć w obliczu licznych oskarżeń, jakimi raper obrzucał byłą żonę i jej rodzinę po rozstaniu, celebrytka najpewniej wolałaby raz na zawsze odciąć się od swojego eks, parę wciąż łączą wspólne pociechy. Kim i Kanye doczekali się razem czwórki dzieci: 9-letniej North, 7-letniego Sainta, 5-letniej Chicago oraz 4-letniego Psalma. Kilka miesięcy temu w programie "Angie Martinez IRL" Kardashian opowiedziała nieco o wspólnym wychowywaniu dzieci z Westem po rozwodzie, nie ukrywając, że jest to dla niej ogromne wyzwanie. Celebrytka zdradziła wówczas na przykład, iż stara się, by jej pociechy nie dowiedziały się o skandalach z udziałem ojca i miały z nim jak najlepsze skojarzenia.
Kim Kardashian o macierzyństwie. Nie owijała w bawełnę
Ostatnio Kim Kardashian po raz kolejny otworzyła się na temat macierzyństwa. Goszcząc w podcaście "On purpose with Jay Shetty" 42-latka opowiedziała nieco o wyzwaniach, z którymi mierzy się, będąc mamą czwórki dzieci. Celebrytka otwarcie przyznała, iż rodzicielstwo bywa "kompletnym szaleństwem" i wiąże się z wieloma obowiązkami, a poranki bywają na tyle chaotyczne, że ona sama czasem nie ma pojęcia, co się wówczas dzieje. Celebrytka wyznała, że ma świadomość, iż musi samotnie mierzyć się z dziecięcymi humorami czy kłótniami i odgrywać rolę jednocześnie "dobrego i złego gliny". Jak zdradziła, niekiedy macierzyństwo zwyczajnie ją przerasta i doprowadza do łez.
To największe wyzwanie. Zdarzają się noce, kiedy płaczę w poduszkę. Jakby, cholera jasna, w moim domu było piep*zone tornado. Co się właśnie stało? - powiedziała w zapowiedzi podcastu, udostępnionej przez People.
Podczas rozmowy z prowadzącym podcast Kim bez owijania w bawełnę nazwała macierzyństwo "ku*ewsko trudnym". Choć celebrytka zaznaczyła, że bycie rodzicem daje ogromną satysfakcję, jej zdaniem jest to doświadczenie, na które nie można się odpowiednio przygotować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To najbardziej satysfakcjonująca praca świata. Tak jest. Nie ma nic, co mogłoby cię na to przygotować. Nieważne, jak długo czekasz. Nieważne, na co czekasz. Nigdy nie jesteś przygotowany. Ale dojdziesz do tego i uczyni cię to tak dumnym z siebie (...) - powiedziała w podcaście.
Kim Kardashian o wychowaniu czwórki dzieci. "Są noce, kiedy nie myjesz włosów od wielu dni"
Kim Kardashian w najnowszym wywiadzie nie ukrywała, że codzienność matki czwórki dzieci nie zawsze jest kolorowa. Celebrytka wyznała na przykład, iż czasem przeżywa noce "godzina po godzinie, by zobaczyć, czy uda jej się przetrwać". Jak zdradziła, lekko nie jest - zwłaszcza w obliczu napadów dziecięcej złości.
Jeśli pojawi się histeria, o mój Boże, twoje życie wywraca się do góry nogami - przyznała, jednocześnie dodając, że podobne sytuacje potrafią nauczyć rodziców więcej o nich samych, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać.
Nie jest tajemnicą, że Kim Kardashian starannie dba o swój wizerunek. Podczas publicznych wyjść czy w kolejnych postach publikowanych w mediach społecznościowych celebrytka niezmiennie prezentuje światu dopracowane stylizacje czy starannie wykonany make up. Okazuje się jednak, że będąc mamą, 42-latka nie zawsze wygląda, jakby szykowała się na ściankę. Jak wyznała w podcaście, zdarza jej się nie umyć włosów czy nosić ten sam strój przez kilka dni. Jak zdradziła, działo się tak zwłaszcza w czasie szalejącej pandemii.
Są noce, kiedy jako mama nie myjesz włosów od wielu dni i chodzisz cała opluta i masz na sobie tę samą piżamę, zwłaszcza w czasie pandemii. To było szalone - wspominała.
Doceniacie jej szczerość?