W lutym tego roku potwierdziły się krążące od dawna plotki o kryzysie w związku Kim Kardashian i Kanye Westa. Celebrytka złożyła w sądzie papiery o rozwód, wnosząc o dzieloną opiekę nad czwórką ich dzieci. I o ile raper szybko znalazł pocieszenie w ramionach Iriny Shayk, 41-latka dość długo zwlekała z chodzeniem na randki (przynajmniej jak na hollywoodzkie standardy). Wszystko zmieniło się, gdy miesiąc temu Amerykanka wcieliła się w rolę prowadzącej w programie rozrywkowym "Saturday Night Live", gdzie natknęła się na znanego bawidamka i pożeracza kobiecych serc - Pete'a Davidsona.
Trzy tygodnie po swoim debiucie w popularnym show Kardashianka była widziana w kalifornijskim parku rozrywki Knott's Berry Farm, gdzie oprócz Kourtney Kardashian i Travisa Barkera towarzyszył jej również młodszy o 13 lat komik. Serwis TMZ opublikował nawet nagranie, na którym gruchające gołąbki kończą przejażdżkę rollercoasterem, podczas której zasiadali w jednym wagoniku i trzymali się za ręce...
Wiele wskazuje na to, że Kim i Pete'a faktycznie połączyło coś więcej niż tylko przyjaźń. Jak donosi portal HollywoodLife, przebywająca obecnie w Nowym Jorku celebrytka wybrała się z nowym obiektem westchnień na kolejną randkę, tym razem tylko we dwójkę. Eksnarzeczony Ariany Grande zaprosił 41-latkę do swojej ulubionej restauracji Campania na Staten Island nieopodal swojego rodzinnego domu. Romantyk zabrał ją nawet na dach pizzerii, czym wywarł na gwieździe ogromne wrażenie.
Jest nim całkowicie oczarowana i to się nasila. Kim wiedziała, że coś zaplanował, ale była całkowicie zszokowana, gdy zobaczyła, co to było - donosi źródło HollywoodLife. Od lat nie miała mężczyzny, który zrobiłby dla niej coś tak romantycznego. West zawsze próbował zdobyć ją pieniędzmi.
Najwyraźniej Pete bardzo dobrze wie, co robi. Zgodnie z informacjami serwisu po kolacji komik miał wysłać celebrytce do pokoju hotelowego Kim kilka bukietów czerwonych róż.
Kwiatami i innymi romantycznymi gestami Pete usiłuje zwalić ją z nóg i wykonuje bardzo dobrą robotę – twierdzi informator. Pete jest śmiałą i zuchwałą osobą, co sprawia, że jest bardzo ekscytujący, gdyż spotykanie się z nim jest samo w sobie wydarzeniem. Jest zabawny, mówi i robi to, co chce i nie dba o to, co ludzie myślą na jego temat. Jest w nim energia, a Kim się to bardzo podoba. Kiedy ostatnie Kim wybrała się do parków rozrywki lub pizzerii? Pete przypomniał jej, czym jest prawdziwa zabawa, a ona to uwielbia!
Zdaniem informatora serwisu Kardashianka i Davidson będą niebawem kolejną "power couple" amerykańskiego show biznesu.
Oni absolutnie nie mogą się doczekać kolejnych randek, a ona ma ochotę na więcej prawdziwej zabawy. Myślę, że oboje wiedzą, że to fajna rzecz, która będzie trwać tak długo, jak będą tego chcieli. Wszyscy wiedzą, że Pete będzie traktował ją jak księżniczkę i zrobi wszystko, aby ją zdobyć. Każdy mężczyzna by to zrobił.
Myślicie, że Kim pozazdrościła Kourtney wytatuowanego, całuśnego "bad boya"?
Która celebrytka dla rozgłosu i pieniędzy chciała sfingować własny ślub? Posłuchajcie w najnowszym Pudelek Podcast!