Przez lata Kim Kardashian była żoną Kanye Westa. Owocem ich związku jest czworo dzieci: North, Saint, Chicago i Psalm. Dzięki kolejnym odcinkom popularnego reality show "The Kardashians" możemy poczuć się, jakbyśmy osobiście znali członków najpopularniejszej rodziny celebrytów. Co ciekawe, Kanye West był przeciwny, aby jego dzieci żyły na świeczniku. Przypomnijmy, że w przeszłości raper nie chciał się zgodzić na angażowanie North w reality show. Nieco inne zdanie w tej kwestii miała Kim, która jak widać, postawiła na swoim.
Zobacz także: Kim Kardashian pręży się w BIKINI, eksponując umięśnione ciało. Fani komplementują: "Bogini" (FOTO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kim Kardashian psioczy na urodziny spędzone z dziećmi
W ostatnim odcinku "The Kardashians" Kim postanowiła podzielić się refleksją dotyczącą swoich urodzin. 43-latka wyjawiła, że spędziła ten wyjątkowy dzień w towarzystwie swoich pociech. Niestety celebrytka nie kryła rozczarowania.
Myślałem, że w moje urodziny będę miała dzień dla siebie. Utknęłam, robiąc wszystko, co chcieli robić wszyscy inni - powiedziała swojej matce.
W moje urodziny oglądałam filmy z unboxingami na YouTube. Miałam turniej FIFA. Color Me Mine - powinnaś zobaczyć tę brzydką rzecz, którą stworzyłem. Nie to chciałam robić w swoje urodziny - dodała.
Na tym jednak Kim nie skończyła, bowiem następnie pokusiła się o porównanie swoich urodzin do tortur.
(...) Myślisz, że mama chce w swoje urodziny jeszcze raz wybrać się do Color Me Mine? Czyje to urodziny? Byłam torturowana. Zróbcie mi śniadanie... - dodała.
Zapytana, jak chciałby spędzić swoje urodziny, odpowiedziała, że marzy o samotności.
Chciałbym zamknąć drzwi. Nie wychodzić z łóżka, jeść ciastka i lody przez cały dzień. To byłoby moje pragnienie, jednak nikt nie dba o moje marzenia, szczególnie moje dzieci - podsumowała.
W sieci natychmiast zawrzało. Internauci nie dowierzają, że Kim powiedziała to naprawdę. Jak twierdzą, to wyjątkowo nieodpowiednie, że takie wyznanie celebrytki znalazło się w ogóle w odcinku. Kiedyś mogą zobaczyć to przecież jej dzieci...
Dla Ciebie to tylko "narzekanie", ale te dzieci kiedyś to zaboli; Nie wiem, co Kim próbuje zrobić lub osiągnąć, ale to jest coś, co nigdy nie powinno ujrzeć światła dziennego; W każdym odcinku skarży się na swoje dzieci, to za dużo; Moje serce pęka, jak mówi o dzieciach - czytamy.
Przesadziła?