Od dobrego roku media na całym świecie rozpisują się o rychłym końcu małżeństwa Kim Kardashian i Kanye Westa. Celebrytka wielokrotnie próbowała dać raperowi do zrozumienia, że ich związek jest niemożliwy do naprawienia, jednak ten zawzięcie stara się zmusić ukochaną do zmiany zdania.
Skomplikowanej sytuacji Westa nie ułatwia nowy ukochany Kardashianki. Zdjęcia paparazzi uwieczniające randki Kim i Pete'a Davidsona sprowokowały rapera do zadedykowania jednoznacznie brzmiącego wersu młodemu komikowi.
Nowe zdjęcia celebrytki znad oceanu są dowodem na to, że zaskakujące działania oraz ostre słowa jej (jeszcze) męża nie mają na nią dużego wpływu i podczas gdy West wymyśla nowe sposoby na przyciągnięcie uwagi, ona relaksuje się z Davidsonem na wakacjach.
Kolejne zdjęcie z plażowej serii opublikowane na Instagramie przedstawiają 41-latkę ubraną w wyjątkowo skąpe bikini. Bardziej odkryta niż zakryta Kardashianka łapie promienie słońca, bez skrępowania wijąc się po piachu nad brzegiem wody.
Impreza na plaży - krótko podpisała wakacyjną fotkę Kim.
Myślicie, że romantyczne wakacje Kardashianki i komika będą inspiracją do nowego kawałka Kanye'go?
Dlaczego stacja TTV stała się wylęgarnią patocelebrytów o kryminalnej przeszłości?