Kariera Danuty Stenki trwa już od czterech dekad i niezmiennie wymieniana jest ona wśród najpopularniejszych aktorek w branży. Mimo wybuchu popularności filmowej Judyty z "Nigdy w życiu!" na początku tego milenium, gwiazda przez dłuższy czas konsekwentnie unikała opowiadania o życiu rodzinnym.
Wiadomo było jedynie, że tworzy szczęśliwy związek z Januszem Grzelakiem, z którym w tym roku świętowała koralową rocznicę ślubu. Poznała go jeszcze jako aktora, jednak z biegiem lat przebranżowił się, rozpoczynając pracę w charakterze doradcy finansowego. Małżeństwo z 36-letnim stażem wychowało dwie córki: urodzoną w 1993 roku Paulinę i młodszą o 5 lat Wiktorię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żadna z pociech nie miała potrzeby, by pójść w ślady rodziców i związać przyszłość z show biznesem. Starsza z nich, Paulina, ukończyła studia w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie o specjalizacji psycholog kliniczny. Aktualnie zdobywa szkolenie w zakresie psychoterapii poznawczo-behawioralnej. Jak sama mówi:
Jestem psychologiem i trenerem. Pracuję z ludźmi zarówno indywidualnie, jak i prowadząc szkolenia, warsztaty i treningi dla grup. Obok psychologii moją pasją są podróże, zwłaszcza te z plecakiem do Azji, literatura faktu i nauka języków.
31-latka zdobywała doświadczenie zawodowe m.in. w Zakładzie Karnym Warszawa-Mokotów, gdzie prowadziła indywidualne konsultacje z pacjentami na oddziale uzależnień. Poza tym pracowała w sierocińcach w Indiach i Nepalu.
Wiktoria Grzelak również studiowała psychologię, jednak jej pasją są moda oraz piercing. Młodsza córka aktorki interesuje się designem i aktualnie zdobywa nowe umiejętności w tej dziedzinie, studiując kolejne kierunki związane z projektowaniem. Na swoim profilu na Instagramie pochwaliła się już pierwszymi samodzielnie wykonanymi wyrobami ceramicznymi.
Ona lubi i nosi ubrania z sieciówek. Kupuje także ubrania w second-handach. Potrafi to fantastycznie skomponować, to mi się cholernie podoba - mówiła o latorośli Stenka w jednym z wywiadów.
Danuta Stenka nie raz wspominała, że ma bardzo bliską więź z obiema córkami. Aktorka przyznaje, że nie martwi ją fakt, iż córki nie wybrały drogi aktorskiej. Jest dumna ze swoich dzieci, choć jak każda matka, ma swoje obawy, zwłaszcza o bezpieczeństwo Pauliny podczas jej podróży do mniej bezpiecznych rejonów świata.