Na początku lipca Kinga Duda przyleciała do Polski, wesprzeć tatę w drugiej turze wyborów prezydenckich. 25-latka nie tylko wybrała się z rodzicami do lokalu wyborczego, ale i pokusiła się o wygłoszenie przemowy, gdy okazało się, że Andrzej Duda wygrał wyścig o fotel prezydenta.
Ostatnie pół roku Kinga Duda spędziła w Londynie, gdzie odbywała staż, który był nagrodą w konkursie organizowanym przez Uniwersytet Jagielloński. Celem nabrania doświadczenia za granicą córka prezydenta porzuciła nawet dobrze płatną pracę w jednej z najlepszych kancelarii w Polsce.
Jak dotąd nie było wiadomo, gdzie dokładnie Duda szlifowała swój prawniczy warsztat. Dopiero na początku sierpnia sama młoda prawniczka postanowiła poinformować, co to za miejsce. Kinga zrobiła to za pośrednictwem swojego zawodowego profilu na LinkedIn. Okazuje się, że ostatnie miesiące spędziła nigdzie indziej, jak w słynącym ze znakomitego programu stażowego WilmerHale.
London Intern Program International Arbitration Group zapewnia młodym prawnikom z całego świata wyjątkową okazję do poznania realiów intensywnego międzynarodowego arbitrażu i uczenia się od kolegów, którzy są liderami w swojej dziedzinie. Program, który odbywa się w londyńskim biurze firmy, zaprasza studentów na końcowych etapach edukacji prawniczej oraz praktyków na wczesnych etapach kariery prawniczej na trzymiesięczny staż (...). Stażyści mają okazję zastosować teorię w praktyce, współpracując z prawnikami International Arbitration Group przy zadaniach wynikających z bieżących spraw, a także możliwość rozwoju zainteresowań poprzez udział w projektach badawczych (…). Program zapewnia stażystom możliwość pracy z naszymi prawnikami i profesjonalnym personelem jako członkami zespołu, a stażyści są aktywnie zachęcani do pełnego uczestnictwa we wszystkich działaniach firmy - czytamy w opisie programu, w którym brała udział Kinga.
Choć zarobki Dudówny na stanowisku stażystki wciąż pozostają tajemnicą, według Faktu, gdyby córka pary prezydenckiej przepracowała tam rok, mogłoby chodzić o kwotę nawet 100 tysięcy funtów. Według strony Glassdoor.com, na którą powołuje się Wirtualna Polska, kancelaria WilmerHale płaci stażystom około półtora tysiąca funtów miesięcznie.
Myślicie, że to dopiero początek świetlanej kariery prawniczej Kingi?