Szerokim echem odbiła się oscarowa wpadka Kingi Rusin. Nasza reporterka bez granic wybrała się na after party u Beyonce i opisała je z najdrobniejszymi szczegółami. Okazuje się, że Kinia wpadła w oko Bradleyowi Cooperowi, trzymała za rękę Leonardo DiCaprio, gawędziła z Adele o kapciach, przyćmiła Beyonce, a Jay-Z uczył ją skomplikowanego układu tanecznego. "Brzmi niewiarygodnie, prawda?"
Przypomnijmy: Oscary 2020. Zadowolona Kinga Rusin pozuje z Adele i wspomina after party: "Beyonce powiedziała mi, że ją przyćmiłam"
Zdjęcie Kini z odchudzoną Adele obiegło cały świat, powstały setki przeróbek niewiarygodnej historii, ale też i pojawiły się głosy krytyki, jakoby dziennikarka nie dochowała zasady poufności obowiązującej na przyjęciu. Nie zabrakło nawet doniesień, że szefom stacji nie spodobał się wybryk prezenterki...
Na szczęście, rozhulana Rusin zapowiedziała jeszcze więcej "gorących tematów do omówienia" i obietnicy dotrzymała. W piątkowym wydaniu Dzień Dobry TVN Kinia zaprezentowała światu swoje ruchy podczas kręcenia hula-hop.
Zobaczcie wygibasy Kingi i sami oceńcie. Jay-Z będzie dumny?