Przyjaciele i współpracownicy opłakują śmierć Natalii Madejczyk. Tancerka była ofiarą pożaru, który wybuchł w jej mieszkaniu. Trafiła do szpitala w stanie krytycznym z poważnymi poparzeniami 60 procent powierzchni ciała. Zmarła 21 czerwca o 13:30.
Zobacz też: Zmarła Natalia Madejczyk z pierwszej edycji "You Can Dance". Tancerka była ofiarą pożaru
Odejściem Natalii jest głęboko poruszona Kinga Rusin, która poznała ją na planie You Can Dance. Prezenterka mocno kibicowała tancerce i była pod wrażeniem jej pracowitości oraz pogody ducha. Gwiazda napisała kilka słów na Instagramie i podzieliła się wzruszającymi wspomnieniami.
Natalia, Ruda... Dlaczego? Na skutek tragicznego wypadku zmarła Natalia Madejczyk, wybitna tancerka, uczestniczka 1. edycji You Can Dance. Płakałam jak bóbr, kiedy odpadła w półfinale. Była tak utalentowana, pracowita, skromna, życzliwa, przesympatyczna...
Skakałam z radości, kiedy moi przyjaciele zdecydowali się ufundować jej anonimowo prywatne, roczne stypendium na Broadway'u. Zasługiwała na to, jak nikt inny! Byłam taka dumna, kiedy kilka lat później szefowa Broadway Dance Center nie mogła się Natalii nachwalić i powiedziała mi, że to jedna z najlepszych tancerek, jakie w życiu widziała. Natalia poszła własną taneczną drogą, spełniała marzenia, dawała ludziom szczęście. Natalia... Nigdy Cię nie zapomnę - napisała Rusin.
Prezenterka zamieściła też archiwalną fotografię z programu, na której obejmuje Natalię.