W sobotę Iga Świątek po raz kolejny udowodniła, że należy jej się tytuł pierwszej rakiety świata. Polka trzeci raz w karierze zwyciężyła w turnieju Rolanda Garrosa, pokonując Czeszkę Karolinę Muchovą 6:2, 5:7, 6:4.
Na kortach w Paryżu 22-letnią Igę dopingował tłum rodaków. Wśród nich znalazły się też osoby ze świata polskiego show biznesu. Z trybun tenisistce kibicowały między innymi Kasia Tusk, Monika Olejnik czy Kinga Rusin. To właśnie dziennikarka bez granic od lat uchodzi za wierną pasjonatkę tenisa, dlatego jej obecność w Paryżu jakoś specjalnie nie powinna dziwić. Kinga swoją paryską przygodę relacjonuje za pośrednictwem Instagrama. Wczoraj krótko po meczu pokazała, jak razem z Olejnik pląsały przed kortami Rolanda Garrosa, świętując zwycięstwo Świątek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kinga Rusin znów ostro o PiS
Następnego dnia przyszedł czas na kolejny wpis na profilu Rusin. Tym razem bardziej w stylu Kini. Pojawił się bowiem wątek polityczny. Była gwiazda TVN-u opublikowała zdjęcia z finału Rolanda Garrosa, na których pozuje, wymachując biało-czerwoną flagą.
Polska Flaga i Polski Hymn wczoraj w Paryżu! Poczuliśmy wszyscy dumę narodową, gdy, po fantastycznym dopingu z tysięcy gardeł, nasza zawodniczka odniosła sukces po zaciętej walce. Co ciekawe, żaden polski kibic na stadionie nie wyszarpywał drugiemu polskiej flagi i nie wysyłał nikogo "do Berlina"! - zaczęła dość ostro.
Następnie Kinga podkreśliła, że polska flaga oraz symbole narodowe należą do wszystkich, a nie tylko do "jednej opcji politycznej i jej wyznawców". Później już bezpośrednio uderzyła w partię rządzącą, zarzucając politykom PiS, że od 8 lat nielegalnie zawłaszczają instytucje narodowe:
Niestety, ci, którzy od 8 lat zawłaszczają nielegalnie wszystkie instytucje, próbują zawłaszczyć także polskość i naszą flagę! Nazywają nie-Polakami tych, którzy chcą praworządności w naszym kraju i "zdradzieckimi mordami" tych, którzy krytykują obecny rząd za złodziejstwo i nieprawości. Tworzą nielegalne para-sądowe komisje mające opozycji zarzucać obce wpływy. Doszło do tego, że 4. czerwca nad naszym wielosettysięcznym patriotycznym marszem z polskimi flagami puszczali samolot z napisem "Do Berlina".
Rusin z pełnym przekonaniem dodała także:
Wygramy na jesieni właśnie po to, żeby nikt żadnemu Polakowi nie odbierał polskości i nie zabierał polskiej flagi!
Zobaczcie najnowszy wpis Kingi Rusin. Doceniacie jej zaangażowanie?
