Kinga Rusin już od lat uchodzi za jedną z tych gwiazd, które nie boją się zabierać głosu w sprawie bieżących wydarzeń społeczno-politycznych. Dziennikarka wielokrotnie komentowała poczynania obecnej władzy i nie jest tajemnicą, że ma niezwykle krytyczny stosunek do polityki Prawa i Sprawiedliwości.
Jak wszyscy zapewne wiemy, Kinga Rusin wypowiadała się za pośrednictwem mediów społecznościowych już na niejeden temat. Od lat aktywnie działa na rzecz ratowania środowiska, upomina się o prawa mniejszości i krytykuje dalsze ograniczanie swobód obywatelskich, co nie pozostaje bez echa. Tym razem sposobnością do zabrania głosu stało się dla niej Święto Konstytucji 3 Maja.
Na profilu Kingi pojawiła się obszerna odezwa, w której przebywająca obecnie na Malediwach dziennikarka ponownie punktuje szkodliwą politykę PiS-u i wytyka rządzącym hipokryzję. Jak twierdzi, poczynania przedstawicieli partii rządzącej są "tańcem na gronie Konstytucji", a najgłośniej o szacunku do niej mówią ci, którzy traktują zawarte tam zapisy wybiórczo i dla własnych politycznych korzyści. Swoją odezwę do polityków i wszystkich Polaków okrasiła z kolei zdjęciem, na którym pozuje w tle malediwskiej plaży z konstytucją w dłoniach.
Tańce na grobie Konstytucji i Krajowy Program Odbudowy (KPO), czyli nie dajmy się oszukać PiS-owi! Święto Konstytucji najhuczniej obchodzili wczoraj ci, którzy od 6 lat ją niszczą. PiS świętujący Konstytucję 3 maja, tę, która wprowadzała trójpodział władzy i wolne, niezawisłe sądy, to była polityczna hucpa. Dziś czeka nas kolejna odsłona w teatrze absurdu, czyli głosowanie w Sejmie nad Krajowym Programem Odbudowy - o odbudowie finansowanej z europejskiej kasy będą mówić ci, którzy niszczą, kradną, wsadzają beztalencia na najwyższe stołki i... plują na Unię ("wyimaginowana wspólnota", która, zdaniem Kaczyńskiego, jest "na drodze do upadku") - grzmi Kinga.
Dziennikarka podkreśla też, że wspomniany program może stać się dla PiS jedynie sposobnością do dalszego finansowania Telewizji Polskiej i imperium Tadeusza Rydzyka. Apeluje więc, aby uważnie patrzeć politykom na ręce.
PiS przesunie do finansowanego przez Unię "programu odbudowy" projekty do tej pory ujęte w budżecie. Uwolnione w ten sposób środki Skarbu Państwa wyda na swoje cele, np. na TVP czy dla innych "Rydzyków", dzięki którym zagwarantuje sobie propagandę i zwycięstwo w kolejnych wyborach. W międzyczasie polski Trybunał NIEkonstytucyjny uzna, że prawo europejskie nie ma prymatu nad polskim i z europejskiej kontroli praworządności będą nici (odpowiedzialna za to głosowanie w pseudo TK Pawłowicz sprytnie przesunęła jego termin na połowę maja, licząc na to, że do tego czasu PiS z poparciem lewicy przegłosuje KPO). Dlatego zabezpieczmy się skutecznie!!! Żądajmy tego głośno od tych, którzy reprezentują nas w parlamencie - czytamy.
Kinga zwróciła się też do opozycji, prosząc o rozwagę i nieco bardziej krytyczne spojrzenie na zapowiedzi polityków PiS-u.
Politycy opozycji, nie wierzcie PiS-owi! Pamiętajcie, kto co naprawdę robił w przeszłości i nie dajcie się zwieść sprytnym, zakłamanym, pisowskim aktorom, którzy trąbiąc o odbudowie, chcą zapewnić sobie władzę i dostęp do koryta na następne długie lata. Wszyscy chcemy tych pieniędzy dla Polski, ale głosujcie za Krajowym Programem Odbudowy (KPO) tylko wtedy, gdy PiS zgodzi się na zabezpieczenia dla demokracji, praworządności, praw człowieka, praw kobiet, praw mniejszości! To jest możliwe! Odsuńcie głosowanie. Wyszarpcie to tak, jak Solidarność wyszarpała od komunistów Porozumienia Sierpniowe w 1980 roku. P.S. Niech Polska przestanie być krajem maybachów Rydzyka, kucharek Kaczyńskiego w Trybunałach i kobiet gnojonych na ulicach - zakończyła swoją odezwę, dodając hasztagi "wykorzystujmy zasięgi", "masz zasięg nie milcz" oraz "nie milczymy".
Myślicie, że politycy wezmą jej głos pod rozwagę?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!