Kinga Rusin przez lata dała się poznać nie tylko jako "reporterka bez granic", lecz także bezpardonowa komentatorka bieżących wydarzeń w kraju i na świecie. Nie jest tajemnicą, że gwiazda jest zagorzałą przeciwniczką partii rządzącej, czemu wielokrotnie dawała już wyraz. Niedawno nawet napisała na ten temat... wiersz.
Zobacz: Kinga Rusin spłodziła WIERSZ o Polsce BEZ PiS: "Kościelni pedofile liczą w więzieniu chwile"
Choć obecnie Kinga Rusin przebywa z dala od polskiej rzeczywistości, to oczywiście nie zapomina śledzić tego, co dzieje się w ojczyźnie. Od kilku dni głośno jest o tzw. "Nowym Ładzie", czyli programie Prawa i Sprawiedliwości, który ma objąć wiele istotnych obszarów życia, między innymi kwestie opieki zdrowotnej, edukacji czy rodziny. Takie zapowiedzi wzbudziły raczej umiarkowany entuzjazm części obywateli.
W środę na Instagramie dziennikarki pojawiło się nowe zdjęcie, na którym, parafrazując klasyka, "siedzi & myśli" na piaszczystej malediwskiej plaży. Uwagę internautów przykuł jednak opis zdjęcia, w którym Kinga odniosła się do planowanych reform rządu PiS. Zgodnie z oczekiwaniami, propozycja "nowego ładu" w Polsce nie przypadła jej do gustu.
Gdy na chwilę próbujesz zapomnieć o tym, że złodzieje, kłamcy i podpalacze wprowadzają w Twoim kraju "nowy ład"... - napisała wzburzona niczym malediwskie fale Kinga.
Jak sądzicie, kiedy coś wysiedzi&wymyśli?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!