Kinga Rusin od dłuższego czasu rezyduje na Malediwach. Choć mogłoby się wydawać, że w takiej scenerii można zapomnieć o bożym świecie, w przypadku Kini taka sytuacja nie ma miejsca. "Na maleńkich wyspach na Oceanie Indyjskim" dziennikarka nie tylko dogląda laboratoriów zajmujących się egzotycznymi składnikami naturalnymi, które można użyć do produkcji kosmetyków, ale i na bieżąco komentuje najświeższe doniesienia z ojczyzny.
Słońce i świeże powietrze świetnie wpływają także na wenę twórczą Rusin. Przeszło tydzień temu przyszła teściowa Taco Hemingwaya podzieliła się ze zgromadzonymi na Instagramie obserwatorami autorskim wierszem. Celebrytka, wzorując się na utworze Na wyspach Bergamutach Jana Brzechwy, spłodziła "dzieło", w którym dała upust żywionym w stosunku do rządzących Polską emocjom.
Przypominamy: Kinga Rusin spłodziła WIERSZ o Polsce BEZ PiS: "Kościelni pedofile liczą w więzieniu chwile"
Okazuje się, że wielu osobom jej oryginalnie przekazana wizja Polski bez Prawa i Sprawiedliwości przypadła do gustu. Jeśli wierzyć słowom "pisarki", niektórzy domagają się kontynuacji jej osobliwej twórczości. 49-latka postanowiła spełnić ich życzenie w najnowszym poście na Instagramie.
Lampa w konferencyjnym - zaczyna pod zdjęciem, na którym widzimy ją samotnie siedzącą przy postawionym na środku plaży biurku i kontynuuje:
PS. Dopytujecie, co dzieje się na Wyspach Bergamutach. Ostatni wójt naszej Wyspy Wolności, co to chciał zostać premierem, trafił do więzienia, i to nie za przekleństwa. Miejscowi nie mogą w to uwierzyć, bo wujek prokurator kazał przecież sędziom zignorować dowody - czytamy.
Pod wpisem Rusin zaroiło się od komentarzy internautów zachwyconych nie tylko jej bujną wyobraźnią, ale i krajobrazami, jakie roztaczają się z "biura".
"Tak wygląda biuro idealne","Raj", "Najpiękniejszy home office, jaki można sobie wymarzyć", "Ale błogo" - zachwycają się fani celebrytki, a inni dopytują, czy Rusin nie szuka asystentów do swej pracy.
Też jesteście pod wrażeniem otoczenia, w jakim urządziła sobie "biuro" twórcza Kinga?
Jeżeli nie macie możliwości pracowania w takich warunkach, może spodoba się Wam inna oferta marzeń: pieniądze - i to niemałe - za oglądanie "Przyjaciół".
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!