Na kilka godzin przed rozpoczęciem ciszy wyborczej Taco Hemingway wypuścił prawdziwą popkulturową bombę w postaci niespodziewanego utworu zatytułowanego Polskie Tango. Data premiery singla zapowiadającego nową płytę artysty Jarmark z pewnością nie jest przypadkowa, biorąc pod uwagę, jak bardzo nacechowany politycznie jest tekst utworu.
Poniżej przedstawiamy kilka z najmocniejszych wersów piosenki:
Mój kraj wyszedł z klatki, teraz się miota. Moim krajem może rządzić byle miernota. W moim kraju ta oświata to jest ciemnota. Z jednej strony jarmark, a z drugiej Europa. (...) Gdzie ty mieszkasz? Na strzeżonym. W jakim kraju? W tym po****dolonym. Czym ta ziemia? To mój zamek z piachu. Czym zdobyta? Propagandą strachu.
Zobacz: Rozmarzeni Taco Hemingway i Iga Lis patrzą sobie czule w oczy podczas spotkania we dwoje (ZDJĘCIA)
Kawałek nie pozostawia też wątpliwości co do tego, jaki jest stosunek podmiotu lirycznego do straszenia obywateli szczepionkami i społecznością LGBT. Nie zabrakło też akcentów proekologicznych.
Wrogiem jest szczepionka i 5G. Dorosłych edukuje byle stronka na FB. Twój bratanek jest pe*ałem, bo jest moda na gender. A najbardziej antypolska jest nagonka na węgiel - wiesz? A little węgiel never killed nobody. Palę czarne złoto z ziomkami. Tak czy siak - Bóg z nami, ch*j z wami. Trzy zdrowaśki, alleluja i do przodu - jazda z ku*wami - słyszymy.
W zaledwie kilka godzin "Polskie Tango" zdołało podbić polską część internetu. Nie dziwi też, że premiera najnowszego dzieła Taco Hemingwaya nie uszła uwadze Kingi Rusin i Tomasza Lisa - rodziców jego ukochanej Igi.
Przypomnijmy: Taco Hemingway chwali się zdjęciem autorstwa Igi Lis i droczy się z fanami: "Kiedy dostaję info, że już lipiec" (FOTO)
"Dobra znajoma" samej Adele dość bezpośrednio postanowiła podzielić się w sekcji komentarzy pod informacją o premierze klipu na Instagramie swoim sentymentem w stosunku do obecnej władzy.
***** *** - napisała Kinga, zostawiając do waszej interpretacji, co tak naprawdę kryje się pod gwiazdkami.
Tym razem o dziwo to Tomasz Lis podzielił się ze swoimi fanami o wiele bardziej wyważonym komentarzem. Zachęcił bowiem jedynie do zapoznania się z utworem i rozesłania go po najbliższych.
Obejrzyj Ty, podaj dalej, pokaż dziecku albo znajomemu - zaapelował dziennikarz na Twitterze.
Myślicie, że Taco porządnie zaplusował sobie u przyszłych teściów?