Kinga Rusin nie lubi szukać długo miejsca do parkowania. Wiele razy widzieliśmy już, jak parkowała w niedozwolonych miejscach. Przypomnijmy:
Fotograf znów zauważył ją parkującą na zakazie. Rusin dostrzegła jego obecność, ale nie zrobiło to na niej wrażenia. Uśmiechnięta wsiadła do samochodu i odjechała.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.