Kirsten Dunst i Jesse Plemons od przeszło sześciu lat tworzą zgrany duet zarówno w życiu prywatnym, jak i na ekranie. Aktorzy poznali się na planie serialu "Fargo" w 2015 roku, w którym grali małżeństwo. Para zaczęła spotykać się rok później, po tym, jak Dunst rozstała się z ówczesnym partnerem. Dziś Kirsten i Jesse wychowują dwójkę dzieci. Ostatnio aktorzy ponownie pojawili się razem na ekranie w docenionym przez krytyków filmie "Psie pazury". Każde z nich za swój występ otrzymało nominację do Oscara.
Okazuje się, że związek Kirsten Dunst i Jesse'go Plemonsa właśnie wkroczył na kolejny etap. Jak donosi Page Six, w miniony weekend para wzięła ślub na Jamajce. Aktorzy powiedzieli sobie tak na terenie luksusowego kurortu GoldenEye w Ocho Rios. Radosną nowinę w rozmowie z serwisem potwierdził przedstawiciel aktorki.
Mogę jedynie potwierdzić, że Dunst i Plemons wzięli ślub. Żadne inne szczegóły nie zostaną podane - skomentował oszczędnie przedstawiciel Kirsten.
Zobacz również: Tak wyglądał ślub NAJWIĘKSZYCH GWIAZD Bollywood: Alii Bhatt i Ranbira Kapoora! (ZDJĘCIA)
Dunst i Plemons zaręczyli się w 2017 roku, w weekend rozdania Złotych Globów. Wiosną 2018 roku narzeczeni doczekali się pierwszego syna Ennisa. W ubiegłym roku na świat przyszedł brat chłopca James Robert.
Aktorzy już od jakiegoś czasu myśleli o ślubie i wcale nie ukrywali tego faktu przed mediami. W lutym w rozmowie z "LA Times" Kirsten zdradziła, że wraz z ukochanym "nazywają się mężem i żoną". W obliczu pandemii koronawirusa oraz narodzin drugiej pociechy narzeczeni musieli jednak odłożyć w czasie ślubne plany.
Teraz musimy się pobrać? To niedorzeczne. Po prostu nie zaplanowaliśmy ślubu. Nie chcę być w ciąży, wziąć ślub, urządzić imprezę i nie być w stanie bawić się razem ze wszystkimi - powiedziała wówczas aktorka.
Dunst i Plemons w rozmowach z mediami wielokrotnie podkreślali, że są dla siebie stworzeni. Podczas ceremonii odsłonięcia gwiazdy Kirsten na Hollywood Walk of Fame Jesse wspominał, że gdy po raz pierwszy spotkał aktorkę, wystarczyło, że spojrzał jej w oczy i od razu dostrzegł, jak wspaniałą jest osobą, nie zamieniając z nią nawet słowa. Dunst w rozmowie z "New York Times" zdradziła natomiast, że od początku postrzegała Plemonsa jako kogoś wyjątkowego.
Byliśmy dwójką ludzi, którzy pracowali w bardzo podobny sposób i to było jak bratnia dusza. Wiedziałam, że będzie w moim życiu na zawsze - przyznała.